Do dramatycznych wydarzeń doszło w środę po godzinie 13. Policjanci opowiadają, że 63-latek mający 2,6 promila alkoholu w organizmie, przyszedł do swej 50-letniej znajomej.
- Mężczyzna wszczął awanturę. Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że groził kobiecie, a w pewnym momencie chwycił jej psa i rzucił nim o ścianę - opowiada Justyna Błaszczyk z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Po zajściu 50-latka była ze zwierzęciem u weterynarza, mimo to pies zdechł jeszcze tego samego dnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?