Pierwsi sygnał otrzymali policjanci. - Około godziny 16.30 dostaliśmy zawiadomienie, że w jednym z domów znajdują się zwłoki dwojga ludzi. Znalazł je mężczyzna, który mieszkał niedaleko. Zaniepokoił się tym, że od dłuższego czasu w domu paliło się światło - relacjonuje Katarzyna Grzybowska, oficer prasowy sandomierskiej policji. - Po przyjeździe na miejsce okazało się, że w pokoju znajdują się zwłoki 61-letniego mężczyzny i 56-letniej kobiety. W pomieszczeniu leżał też martwy pies - dodaje Katarzyna Grzybowska.
Na miejsce zostali wezwani strażacy, żeby przewietrzyć pomieszczenia. Według wstępnych ustaleń policji, prawdopodobną przyczyną śmierci mężczyzny i kobiety było zaczadzenie spowodowane awarią instalacji gazowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?