Dramat rozegrał się około godziny 17.40 między Szczukowicami a Piekoszowem. Jechał tędy pociąg osobowy: pospieszny relacji Radom - Wrocław.
- Prowadził go 23-letni mężczyzna. Jak nam potem relacjonował, na torowisko weszła z lewej strony około 40-letnia kobieta. Maszynista nie miał szans wyhamować składu. Piesza przeszła przez jedne tory i weszła drugie, wprost przed jadący pociąg
- przekazywał na gorąco sierżant sztabowy Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Potrącona zginęła. Trwa ustalanie, czy to co się stało było nieszczęśliwym wypadkiem, czy też kobieta chciała targnąć się na swe życie. Na miejscu prócz policjantów i prokuratora działali funkcjonariusze straży ochrony kolei.
- Z informacji jakimi dysponuję wynika, że maszynista był trzeźwy a do zdarzenia doszło w rejonie dzikiego przejścia, którym miejscowi skracają sobie drogę przez tory. Ustawione są tam tablice zakazujące przejścia, prowadzimy tam także akcje prewencyjne - mówił wieczorem inspektor Artur Zagórski, rzecznik prasowy Komendy Regionalnej Straży Ochrony Kolei w Kielcach.
Początkowo nie było wiadomo, czy pasażerowie pojadą dalej innym składem, czy będą musieli czekać, aż śledczy zakończą prace na miejscu tragedii. Około godzinę później z Kielc ruszył pociąg zastępczy.
Nasz reporter jedzie na miejsce zdarzenia. Wkrótce zdjęcia i wideo.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Najbardziej niebezpieczne samochody
Mógłbyś zostać kierowcą ciężarówki? | Kontrolki w samochodzie. Co znaczą? |
Jak jeździć, by nie uprzykrzać życia innym? | Gdzie jest najwięcej wypadków w Polsce? |
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?