Do tragicznego wypadku doszło po godzinie 17. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że trzej mężczyźni pracowali przy naprawie spycharki. W pracy pomagała im koparka.
- 28-latek został prawdopodobnie uderzony ruchomym elementem pracującej koparki. Natychmiast wezwano pogotowie. Mimo reanimacji, mężczyzny nie udało się uratować - informuje Grzegorz Dudek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Drugi pracownik oraz mężczyzna nadzorujący pracę zostali przebadani alkomatem. Obaj byli trzeźwi.
Do wypadku wezwana została również straż pożarna.
- Kiedy strażacy przyjechali na miejsce, mężczyzna leżał obok łyżki koparki. Do przyjazdu pogotowia reanimowali go na zmianę pracownicy zakładu i strażacy. Po kilkudziesięciu minutach lekarz stwierdził zgon - relacjonuje Michał Jankowski, starszy kapitan Jednostki Ratowniczo Gaśniczej numer 1 w Kielcach.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną wypadku. Szczegółowe okoliczności będą badane przez policję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?