Dramatyczna sytuacja Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Dyminach. Dziesiątki kotów czekają na adopcję. Zobacz wideo i zdjęcia

Schronisko poinformowało o trudnej sytuacji na Facebooku. - Gdybyśmy powiedzieli, że sytuacja z kotami jest zła, byłoby to ogromne niedopowiedzenie. Sytuacja jest dramatyczna! W ciągu ostatniego tygodnia przyjęliśmy 36 kotów. Jeśli rozważacie adopcję, to najlepszy moment. Jeśli sytuacja się utrzyma, będziemy zmuszeni do wstrzymania przyjęć, a tego byśmy nie chcieli. Robimy co możemy, ale kotów potrzebujących jest nadal więcej i więcej... Mamy dopiero połowę roku, a już do tego momentu przyjęliśmy 224 koty, sytuacja nie była jeszcze aż tak zła! Zachęcamy do odpowiedzialnych adopcji! - czytamy w apelu.

W poniedziałek, 1 lipca, odwiedziliśmy schronisko, w którym znajduje się mnóstwo uroczych kotów. Widać, że są spragnione domu i pieszczot, lgną do człowieka i proszą o głaskanie. - W tym momencie mamy bardzo dużą liczbę kotów, przeważnie są to kocięta. Jeśli nie znajdziemy dla nich domów to niestety nie będziemy w stanie pomóc innym kociakom. Wynika to z tego, że nie mamy nieograniczonych możliwości w przyjmowaniu zwierząt - mówił Bartosz Mrozik, pracownik Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Dyminach.

Wszystkie kociaki szukające domu można zobaczyć na stronie internetowej schroniska lub profilu facebookowym. - To zwierzęta w różnym wieku, różnej maści i o różnym usposobieniu. Na niektóre kocięta trzeba poczekać, aż zostaną wyleczone lub zaszczepione. Oczywiście na dom czekają też koty dorosłe, również urocze i bardzo kochane. Są już wykastrowane, zaszczepione, gotowe do wydania - podkreśla Bartosz.

Zobaczcie na zdjęciach kotki czekające na dom.