MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dramatyczny weekend na drogach województwa. Trzy osoby zginęły a 15 kolejnych zostało rannych (zdjęcia)

Michał NOSAL [email protected], /MLE/, (PCH)
Rodzina z Kędzierzyna Koźla jadąca fiatem brava trafiła do szpitala po niedzielnym wypadku w Szymanówce w powiecie opatowskim.
Rodzina z Kędzierzyna Koźla jadąca fiatem brava trafiła do szpitala po niedzielnym wypadku w Szymanówce w powiecie opatowskim. M. Leszczyński
Trzy osoby zginęły a 15 kolejnych zostało rannych - tak tragicznie było od piątkowego wieczoru do wczorajszego popołudnia na świętokrzyskich drogach. Policjanci odnotowali siedem wypadków.

Do pierwszej z tragedii doszło jeszcze w piątek. Krótko przed godziną 22 w Gumienicach w podkieleckiej gminie Pierzchnica. Jak informowali policjanci, volkswagen golf prowadzony przez trzeźwą 29-latkę, potrącił pieszego idącego prawą stroną jezdni. 47-latek zginął na miejscu. Niedługo później w tej samej gminie wydarzyła się następna kraksa. W Strojnowie na łuku z drogi wypadła skoda favorit. Samochód uderzył w drzewo i zapalił się. Na szczęście jadącej nim parze młodych ludzi nie stało się nic poważnego.

Podwójna tragedia

Wielka tragedia rozegrała się w sobotę około godziny 9.20 na obwodnicy Sędziszowa (powiat jędrzejowski). W wypadku zginęli dwaj mężczyźni - teść i zięć. Jak twierdzi Iwona Zapała, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jędrzejowie, czerwona toyota którą poróżowali mężczyźni, nagle zjechała na przeciwny pas ruchu. Kierowca jadący z przeciwka dostawczym mercedesem, aby uniknąć zderzenia również zjechał na przeciwny pas, ale w tym momencie toyota powróciła na właściwy dla siebie tor jazdy. Doszło do czołowego zderzenia.

- Kierowca auta dostawczego został przewieziony do szpitala, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Został przebadany alkomatem, który nie wykazał alkoholu w jego organizmie. Przebadany zostanie również narkotestem - informowała na miejscu tragedii Iwona Zapała.
Jadący toyotą mężczyźni zginęli na miejscu. Kierowca miał 24 lata, natomiast jego teść 53 lata. Obydwaj byli mieszkańcami Sędziszowa. Obwodnica była przez kilka godzin zamknięta dla ruchu.
Niedługo później do wypadku doszło w Bodzechowie w powiecie ostrowieckim. Z pierwszych ustaleń policjantów wynikało, że 15-latek jadący motorowerem skręcając w lewo uderzył w 63-letniego rowerzystę. Mężczyzna przewrócił się. Po upadku miał wstrząśnienie mózgu i uszkodzoną czaszkę. Trafił do szpitala.

Śliski poranek

Niespokojnie było w deszczowy niedzielny poranek. Jak informowali policjanci, około godziny 5 na krajowej "siódemce" nieopodal Barczy dachował citroen berlingo prowadzony przez obywatela Słowacji. Do szpitala trafił jeden z pasażerów wozu. Krotko przed godziną 7 wypadek wydarzył się w gminie Stopnica w powiecie buskim. Z wstępnych ustaleń policjantów wynikało, że polonez nie ustąpił tu pierwszeństwa citroenowi i samochody się zderzyły. Rannych zostało siedem osób, cztery z nich trafiły do szpitala. Wśród hospitalizowanych były pięcioletnia dziewczynka i kobita w ciężkim stanie z urazem czaszki.

Kraksa za kraksą

Cztery osoby, w tym dziecko, trafiły do szpitala po groźnie wyglądającym zderzeniu czterech samochodów w niedzielne przedpołudnie na drodze krajowej nr 74 w Szymanówce pod Ożarowem w powiecie opatowskim.

- Życiu poszkodowanych nie zagraża niebezpieczeństwo - informował wczoraj aspirant sztabowy Andrzej Kolera z Komendy Powiatowej Policji w Opatowie.

Policjanci wstępnie ustalili, że 56-letni lublinianin, kierowca audi A6, prawdopodobnie podjął manewr wyprzedzania w miejscu niedozwolonym i zderzył się z jadącym z przeciwka renault, kierowanym przez 36-letniego mieszkańca Krasnegostawu w województwie lubelskim. Zanim jeszcze - jak informuje Kolera - renault wpadł do rowu, zderzył się z fiatem brava, który dachował. Fiatem jechała trzyosobowa rodzina z Kędzierzyna Koźla, w tym dziecko. W wypadku brała też udział skoda Felicia prowadzona przez 44-letniego krakowianina. Do szpitala karetki zabrały rodzinę z fiata brava oraz kierowcę audi A6 (mężczyzna miał 0,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu). Droga Ożarów - Annopol przez jakiś czas była nieprzejezdna.

Niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze było prawdopodobnie przyczyną niedzielnej stłuczki mercedesa z citroenem w Sandomierzu na ulicy Sienkiewicza. Jak mówili sandomierscy policjanci, młody kierowca citroena wpadł w poślizg i zderzył się z mercedesem. Do szpitala trafiły trzy osoby z mercedesa, w tym małe dziecko. Po zbadaniu całej trójki, lekarze zdecydowali o zwolnieniu ich do domu. Kierowcy obydwu pojazdów byli trzeźwi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie