Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Droga do przejęcia PKS przez władze Kielc zamknięta

Paweł WIĘCEK, [email protected]
pks.kielce.pl
Jak się dowiedzieliśmy, resort nie rozpatrzył wniosku prezydenta Kielc, bo zaproponowane warunki podpisania umowy przejęcia spółki budziły wiele zastrzeżeń. - To jest wyrok na PKS. Polityka zwyciężyła, a my, kielczanie, przegraliśmy - komentuje prezydent Lubawski.

24 maja władze Kielc przesłały do Ministerstwa Skarbu Państwa, właściciela kieleckiego Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej, wniosek o nieodpłatne przekazanie akcji PKS poparty uchwałą Rady Miejskiej z 3 października 2008 roku, którą podjęto, kiedy po raz pierwszy zrodził się pomysł komunalizacji firmy. Oferta była taka: miasto przejmie budynek dworca, który wyremontuje, i sąsiednie działki, natomiast Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji w Kielcach przejmuje pracowników i świadczenie usług transportowych.

NIE ZAAKCEPTOWALI

W ministerstwie, gdzie po fiasku pierwszego podejścia do prywatyzacji kieleckiego PKS trwają prace nad wznowieniem procedury, wniosek prezydenta przejrzeli i odrzucili.

"Nie do zaakceptowania były dla nas zapisy dołączonej do wniosku uchwały, zgodnie z którą 'warunkiem podpisania umowy komunalizacyjnej jest rozwiązanie umów o pracę za porozumieniem stron ze wszystkimi pracownikami tej spółki z wyjątkiem kadry zarządzającej spółką'. Poza tym nasze wątpliwości budził fakt, że wniosek nie precyzował liczby bądź procentu akcji PKS-u w Kielcach, o które występowało miasto, natomiast uchwała Rady była oparta na nieobowiązującej już podstawie prawnej" - czytamy z komunikacie z biura prasowego Ministerstwa Skarbu Państwa.

TO GRA POLITYCZNA

- Szkoda, że do ministerstwa w takich kwestiach sięga polityka, bo to polityczna odpowiedź. W całej Polsce resort szuka samorządów chętnych do wzięcia PKS-ów i wręcz namawia do tego. Kielecki przewoźnik jest w stanie przedzawałowym, znajduje się chętny i słyszy "nie". To jest wyrok. Jeżeli ktoś liczy, że odsprzeda w takim układzie personalnym i finansowym tę firmę, to jest w błędzie. Ministerstwo bierze na siebie odpowiedzialność za upadłość tej firmy - twierdzi Wojciech Lubawski.

Po rozmowach z prezydentem nad rezygnacją z przystąpienia do następnego procesu prywatyzacji poważnie zastanawia się Elżbieta Śreniawska, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Kielcach, które jako jedyne wyraziło chęć kupna akcji PKS. - Zakładam, że nas do prywatyzacji nie dopuszczą. Decydują o tym względy polityczne, a nie społeczne. Jesteśmy zdumieni stanowiskiem ministerstwa, które nie chce z nami rozmawiać, choć na rynku jesteśmy poważnym graczem - mówi Śreniawska.

DOKĄD JADĄ?

Co w takiej sytuacji czeka kielecki PKS i 180 pracowników tej firmy? Protestujący od ponad dwóch tygodni związkowcy z zakładowej "Solidarności" wciąż zaklinają rzeczywistość i uparcie powtarzają "prywatyzacja". Pytanie: kto odważy się kupić spółkę tańczącą na krawędzi bankructwa?

Może więc komunalizacja na rzecz samorządu województwa świętokrzyskiego? Prezes firmy Marek Wołoch rozpaczliwie szuka i takiej możliwości. W ubiegłym tygodniu rozmawiał na ten temat z wicemarszałkiem Zdzisławem Wrzałką. Usłyszał stanowcze "nie". - Od podjęcia tego kroku odstrasza nas niekorzystny wynik finansowy spółki i zła atmosfera, jaka panuje wśród skłóconej załogi - przyznaje Wrzałka.

PREZYDIUM APELUJE

Także w ubiegłym tygodniu do akcji ratowania kieleckiego PKS przed upadłością włączyło się prezydium Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego. To gremium, w skład którego wchodzą wojewoda świętokrzyski, jako przewodniczący, przedstawiciel strony samorządowej, pracodawców oraz pracowników w osobach szefów największych związków zawodowych, zdecydowało o wysłaniu apelu do Ministra Skarbu o podjęcie jak najszybciej ponownej procedury zmierzającej do prywatyzacji spółki.

Członkowie prezydium zwrócą się także do starosty kieleckiego i do gmin powiatu z prośbą o zainteresowanie się sytuacją spółki i rozważenie możliwości wypracowania formuły zmierzającej do komunalizacji na ich rzecz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie