MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Droga tradycja - na święta wydamy więcej

Anna NIEDZIELSKA [email protected]
Droższe niż rok temu będą: choinka, postna grzybowa z suszu i ciasta, bo bardzo podrożało masło. Potaniały za to ryby i mak.

Jakkolwiek by liczyć, na święta wydamy więcej niż w ubiegłym roku. Co prawda część tradycyjnych produktów potaniała, ale znaleźliśmy też takie, których ceny są dwa razy wyższe. Tradycja jest coraz droższa.

Mniej pieniędzy wydamy na kapustę z grochem, karpia w galarecie i śledzia z cebulką. Nieco tańsze niż rok temu są bowiem warzywa i ryby. Karpie pojawiły się w supermarketach nawet w cenie 6,50 złotego za kilogram. Jednak w specjalistycznych sklepach i na stoiskach cena tych ryb to około 11 złotych. Droższe są jednak ryby morskie, takie jak morszczuk czy mintaj, więcej zapłacimy też za importowane ryby słodkowodne - tilapię czy pangę, których ceny dochodzą do 18 złotych za kilogram.

PODROŻAŁO - I TO SPORO

Nie zaoszczędzimy na grzybowej z łazankami. Suszone prawdziwki w porównaniu do ubiegłorocznych cen podrożały prawie dwa razy, bo w tym sezonie grzybów było niewiele. Droższa - o około 30 groszy na kilogramie - jest również mąka. Więcej zapłacimy też za jajka i śmietanę.

Na duże wydatki muszą się nastawić osoby, które w domu pieką ciasta. Z 2,50 do 4,70 złotego podrożała kostka masła ekstra, najlepszego na drożdżówkę czy keks. Pocieszać się można jednak tym, że mak staniał o połowę, a cena sera prawie stoi w miejscu. Możemy więc świętować przy struclach i sernikach, nawet tych ze sklepu, bo kilogram dobrego ciasta z cukierni kosztuje od 24 do 28 złotych. Z bakalii podrożały rodzynki i suszone śliwki, ale za to tańsze są orzechy włoskie, laskowe i migdały.

NIEWIELKIE RUCHY CEN

Trochę więcej niż rok temu kosztuje drób - kurczaki czy indyki. Prawie tyle samo zapłacimy za schab z kością - do 15 złotych za kilogram. Ile wydamy na wędliny, zależy od tego, gdzie je kupimy i jakiej będą jakości. Szynka szynce nie jest równa i można za nią zapłacić nawet poniżej 20 złotych za kilogram, ale także prawie 40 złotych. Średnio kosztuje ona nieco mniej niż 30 złotych, podobnie zresztą dobra polędwica i baleron bez promocji.

Jakby wydatków na jedzenie nam było mało, to kupmy żywą jodłę kaukaską - aż pod sufit. Polskich choinek w sklepach już prawie nie ma, bo dwumetrową można było kupić za około 100 złotych. Importowana kosztuje 180 złotych, o 30 więcej niż w ubiegłym roku. Do koszyka świątecznego trzeba też dołożyć całą chemię do sprzątania mieszkania, a ta systematycznie drożeje. Na płyny do dużych powierzchni, proszek do prania, preparat do czyszczenia okien, coś do mebli i do podłóg wydamy razem ponad 100 złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie