Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Drogi Święty Mikołaju! Mam na imię Tomek. Chodzę do szóstej klasy. W tym roku byłem bardzo grzeczny"

Luiza BURAS [email protected]
Nasza redakcyjna koleżanka Emilia Kwiecień wcieliła się w rolę Mikołaja, wręczając dzieciakom torby pełne podarunków.
Nasza redakcyjna koleżanka Emilia Kwiecień wcieliła się w rolę Mikołaja, wręczając dzieciakom torby pełne podarunków. Zdjęcia Łukasz Zarzycki
Tak chłopiec z Kozłowa rozpoczął swój list, który trafił do redakcji "Echa Dnia" i urzekł wszystkich. Trzynastolatek prosił w nim o prezenty dla siebie, swoich rodziców i rodzeństwa.

Tomek mieszka w Kozłowie, niewielkiej miejscowości koło Małogoszcza. Jak mówi jego mama, jest spokojnym i grzecznym dzieckiem, lubi chodzić do szkoły i nieźle sobie tam radzi, ale, jak to chłopiec, czasem miewa różne nietypowe pomysły. Jeden z nich przyszedł mu do głowy tuż po mikołajkach, kiedy pod poduszką znalazł tylko część prezentów, o których marzył. Wtedy właśnie postanowił poradzić sobie w inny sposób.

POMYŚLAŁ O WSZYSTKICH

- Chciałem sprawić mojej rodzinie niespodziankę, umilić im święta Bożego Narodzenia, dlatego napisałem list, w którym wymieniłem to, czego najbardziej pragną i potrzebują - wyjaśnia Tomek. - Co roku w grudniu piszę listy do Świętego Mikołaja, bo tak trzeba i już - dodaje poważnie. Na pytanie, dlaczego na kopercie napisał adres redakcji "Echa Dnia" w Kielcach, odpowiada: - Znalazłem go i postanowiłem spróbować. Lubię "Echo Dnia".

W liście Tomek wyliczył wiele prezentów, jednak nie skupił się tylko na swoich marzeniach. Nie zapomniał o młodszym bracie, 9-letnim Dominiku, który jest jego towarzyszem zabaw i siostrze, 8-letniej Magdzie, którą, kiedy trzeba, troskliwie się opiekuje. Wspomniał także o rodzicach. "Dla naszej mamy proszę o perfumy, a dla taty o maszynkę do golenia" - napisał. List ozdobił pięknymi rysunkami świątecznie przystrojonej choinki i Mikołaja w czerwonym kubraku, z workiem wypełnionym prezentami. Nie spodziewał się nawet, że już wkrótce taki właśnie Mikołaj zawita do jego domu z zamiarem spełnienia jego marzeń.

ALE NUMER!

Zaskoczenia pomysłem swojego najstarszego dziecka nie kryła także Beata Wrześniewska. - Telefon z redakcji zastał mnie w szkole, bo Tomek nie podał numeru do domu. Od razu pomyślałam, że coś zbroił i ktoś chce się na niego poskarżyć, choć wcześniej nic takiego się nie zdarzało. Jest raczej bezproblemowym dzieckiem - opowiada z uśmiechem.

- Dopiero później skojarzyłam, że niedawno coś pisał z zapałem, nie chciał pokazać. I nagle taka niespodzianka! Trochę się bałam, co on tam powypisywał i czy nie porobił błędów, ale jego pomysłowością byłam mile zdziwiona. Zwłaszcza tym, że sam potrafił nadać priorytet - śmieje się mama chłopca. Domyśla się, że Tomek swój list zaadresował do redakcji wiedziony sympatią dla "Echa Dnia". - Zawsze czyta gazetę, zwłaszcza wiadomości sportowe, gdzie często pojawia się jego nauczyciel wychowania fizycznego - przedmiotu, który bardzo lubi. Dlatego gazeta dobrze mu się kojarzy. Raz nawet wysłał wierszyk z życzeniami na Dzień Matki, który został opublikowany w jednym z wydań i wygrał za to komplet porcelanowych filiżanek. Stoją na honorowym miejscu w pokoju - opowiada Beata Wrześniewska. - Pewnie dlatego pisząc list do Świętego Mikołaja, pomyślał o gazecie - przypuszcza.

ZASKOCZENIE I RADOŚĆ

Takie listy nie przychodzą do redakcji zbyt często, więc nikt nie miał tu wątpliwości, że trzeba na niego zareagować. Z pomocą sponsorów udało się przygotować olbrzymie paczki, w których znalazło się wszystko, o co prosił Mikołaja mały mieszkaniec Kozłowa, a nawet więcej.

Zaskoczenie dzieciaków było wielkie, gdy w ich drzwiach stanęli przedstawiciele redakcji obładowani workami pełnymi prezentów. Najpierw pierwsze nieśmiałe podziękowania, niewiara, że marzenie się spełnia, aż w końcu radość znalazła upust w niecierpliwym odpieczętowywaniu paczek. I nagle okazało się, że to, co Tomek zawarł na swej liście, leży przed nim i jego rodzeństwem.

- Marzyłem o grze komputerowej "GTA San Andreas". Jest super! Przechodzi się różne misje, zdobywa się punkty - opowiadał z zapałem. - Będziemy grać razem z bratem - dodał solidarnie. Rezolutny i lubiący się uczyć chłopiec poprosił także o encyklopedię powszechną i komplet edukacyjnych bajek z serii "Było sobie życie". - Lubię je oglądać, bo można się wiele dowiedzieć. Interesuję się przyrodą, często oglądam programy naukowe w telewizji - tłumaczył swoją prośbę. Brat Tomka, Dominik od razu przytulił pluszowego misia, o którym marzył, a małą Madzię zainteresowały pięknie zapakowane kosmetyki dla dzieci.

Prezenty dla siebie w dużej paczce znaleźli także rodzice pomysłodawcy listu, Beata i Tomasz Wrześniewscy. Eleganckie perfumy spodobały się mamie trójki dzieciaków, która, jak sama przyznała, nawet nie śniła o takim podarunku.

W podzięce dla redakcji cała rodzina przygotowała kolorową laurkę. "Dziękujemy Ci Święty Mikołaju za te wspaniałe prezenty. Obiecujemy w nowym roku być jeszcze lepsi i grzeczniejsi" - napisały dzieci. - Dzięki tej niespodziance to będą dla nas bardzo radosne i wyjątkowe święta - dziękowała Beata Wrześniewska.

RAMKA
Wspomogli Mikołaja
"Echo Dnia" w sfinansowaniu prezentów dla rodziny Wrześniewskich wspomogli życzliwi sponsorzy o dobrych sercach. Perfumeria For You przy ulicy Sienkiewicza 51 w Kielcach ufundowała perfumy, kosmetyki, maszynkę do golenia, torebkę i słodycze. Kielecki salon Empik przy ulicy Warszawskiej 5 podarował bajkę "Epoka lodowcowa 3".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie