Drugi trener Industrii Kielce Krzysztof Lijewski i Michał Olejniczak ocenili półfinałowy mecz Orlen Superligi z Chrobrym Głogów

- Dziś w powietrzu czuć było atmosferę i rangę meczu, przecież to półfinał Orlen Superligi. Spotkały się dwie ambitne drużyny. Widać to było po pierwszej połowie, bo wynik 11:10 na naszą korzyść pokazuje, że oba zespoły postawiły na obronę. Z naszej defensywy w pierwszej odsłonie możemy być zadowoleni. Natomiast mieliśmy zbyt wiele błędów technicznych i niewykorzystanych sytuacji sam na sam. To nas stopowało i nie potrafiliśmy rozwinąć skrzydeł. W drugiej połowie skupiliśmy się na tym, by dłużej rozgrywać piłkę w ofensywie i mieć mniej strat. Wydaje mi się, że nie możemy być zadowoleni z naszej postawy w ataku, zdarzały się przestoje. Ale pamiętajmy, że Chrobry Głogów to nie jest przypadkowa drużyna, pokazała dzisiaj, że chcą wygrywać. W play-offach nie chodzi o ładne i wysokie wygrane, ale o to, by na koniec zwyciężyć. Bierzemy to zwycięstwo do Kielc i przygotowujemy się na kolejny mecz

- powiedział po sobotnim spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener Industria Kielce, którego słowa cytujemy za klubową stroną.

- Mieliśmy problemy z wykańczaniem akcji w ataku. Spotkanie nie było tak ofensywne, jak wskazuje na to wynik. Mieliśmy też dużo kłopotów z obroną akcji rywali. Cieszymy się natomiast, że wywozimy zwycięstwo. Dostrzegam efekty pracy, która od wielu lat wykonywana jest w Głogowie. Chrobry po raz kolejny jest jedną czterech najlepszych drużyn w lidze i w półfinale Orlen Superligi nie znalazł się przypadkowo

- podsumował spotkanie

Michał Olejniczak

, rozgrywający zespołu mistrza Polski.

Drugi mecz półfinałowy z KGHM Chrobrym odbędzie się w sobotę, 27 kwietnia o godz. 15 w Hali Legionów. Bilety na to spotkanie na www.bilety.kielcehandball.pl oraz w klubowym sklepie (otwarty w godzinach 8-16 w dni powszednie).