Krzysztof Lijewski: Mam takie przeczucie, że wszystko dobrze się skończy
Na przedmeczowym briefingu do aktualnej sytuacji Industrii odniósł się drugi trener Krzysztof Lijewski.
– Mamy nadzieję, że to co najgorsze jest już za nami, ale jeszcze trzeba się wstrzymać. Jesteśmy optymistami. Mamy takie przeczucie, że wszystko zakończy się dobrze. Tak każdy z nas na to patrzy. Oczywiście, każdy miał z tyłu głowy, to co dzieje się w klubie. Wszystkim nam, podobnie jak kibicom i wam - dziennikarzom zależy na tym, żeby było dobrze. Ciężko było rozmawiać na ten temat, ale każdy z zawodników powtarzał, że chce zostać w Kielcach, że czuję przywiązanie do naszych barw. Jesteśmy dobrej myśli, ale teraz trzeba wrócić na naszą sportową karuzelę. Dużo ważnych meczów przed nami. Mam nadzieję, że ci zawodnicy, którzy najdłużej grali na mistrzostwach świata, wrócą w dobrym zdrowiu. Niektórzy grali dużo, są zmęczeni, ale to jest naturalne. Są tacy, którzy mundial oglądali w telewizji. Na przykład Artiom Karaliok, który rwie się do gry
– mówi Krzysztof Lijewski, drugi trener Industrii Kielce.
– Sytuacja klubu? Wszystko znalazło się w komunikacie. Cieszymy się, że sytuacja wygląda w ten sposób. Nie ma mowy o odejściach. Skupiamy się na treningach – powiedział Szymon Sićko, rozgrywający Industrii.
Michał Olejniczak ma problem z kolanem. Na razie jest wyłączony z treningów z zespołem, trenuje indywidualnie. W przyszłym tygodniu powinien wrócić do zajęć z drużyną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?