(fot. Straż Pożarna Busko )
- Nasze działania rozpoczęły się w zasadzie w niedzielę, 19 lipca - opowiadał Robert Bujny, zastępca komendanta powiatowego buskiej straży pożarnej. - Po południu przeszły nad regionem burze, które już wtedy przyniosły sporo zniszczeń. Kulminacja nastąpiła w nocy z niedzieli na poniedziałek - dodawał komendant Bujny.
Strażacy byli proszeni o pomoc w zabezpieczaniu dachów, z których wiatr ściągał płyty eternitowe, blachy i dachówki. - Wezwań było tyle, że pracowaliśmy nawet podczas burzy. Wiatr uszkadzał nie tylko dachy, ale i linie energetyczne. Sporym utrudnieniem była też walka z przewróconymi przez podmuchy wiatru drzewami i oderwanymi konarami, które zagrażały ludziom i budynkom - wyliczał Robert Bujny.
Od niedzieli do wtorkowego południa strażacy z terenu powiatu buskiego wyjeżdżali do zdarzeń związanych z usuwaniem skutków burz przeszło 70 razy. - Najwięcej zgłoszeń przychodziło z terenu gminy Pacanów, w sumie 23 zdarzenia. Sporo było także z terenu gminy Busko - 15 zgłoszeń, po kilka z gminy Tuczępy, Stopnica, Nowy Korczyn, Gnojno oraz Wiślica i Solec Zdrój - wymieniał komendant Bujny.
Warto dodać, że prawie miesiąc temu nad powiatem buskim przeszła inna nawałnica, która także poczyniła sporo zniszczeń.
W niektórych gospodarstwach skończyło się sprzątanie i usuwanie skutków czerwcowej burzy, by powstały nowe uszkodzenia spowodowane ostatnią nawałnicą.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu BUSKIEGO
(fot. Straż Pożarna Busko )
(fot. Straż Pożarna Busko )
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?