Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dużo zabawy dla ojców i dzieci w parku miejskim w Kielcach (WIDEO, zdjęcia)

/bb/
Choć festyn zorganizowano z okazji Dnia Ojca, największą zabawę podczas niego miały oczywiście dzieci.
Choć festyn zorganizowano z okazji Dnia Ojca, największą zabawę podczas niego miały oczywiście dzieci. Dawid Łukasik
Dzieci tatom, a oni dzieciom… Podczas niedzielnego festynu w parku miejskim w Kielcach, zorganizowanym z okazji Dnia Ojca, odbyło się wiele konkursów i zabaw, podczas których wykazać się mogli nie tylko najmłodsi, ale i głowy rodzin.
Dzień Ojca w Parku Miejskim w Kielcach

Dzień Ojca w Parku Miejskim w Kielcach

Marcin Lisowski z Kielc okazał się najlepszy w konkursie na zrobienie przysiadów ze swoim dzieckiem na rękach. Razem z córką Kingą wykonał ich 54.

Marcin Lisowski z Kielc okazał się najlepszy w konkursie na zrobienie przysiadów ze swoim dzieckiem na rękach. Razem z córką Kingą wykonał ich 54. Dawid Łukasik

Marcin Lisowski z Kielc okazał się najlepszy w konkursie na zrobienie przysiadów ze swoim dzieckiem na rękach. Razem z córką Kingą wykonał ich 54.
(fot. Dawid Łukasik)

Festyn odbył się w niedzielne popołudnie, kiedy pogoda już się ustabilizowała. Przestał padać deszcz, dzięki czemu na imprezie nie zabrakło kielczan.

- Już myślałem, że nie uda się przyjść, ale w ostatniej chwili pogoda dopisała. Bardzo się z tego cieszymy, bo dzięki temu mieliśmy ogromną frajdę i mogliśmy ciekawie i miło spędzić popołudnie - przyznał Paweł Bandura z Kielc, który na festyn przyszedł ze swoimi pociechami: córką Karoliną i synem Dawidem. Jego latorośle wzięły udział między innymi w konkursie dotyczącym namalowania portretu supertaty i aby w nim zwyciężyć, musiały się mocno postarać. Ochotę wykonania dużego rysunku w bardzo dobrym stylu przejawiło bowiem też kilkanaście innych dzieci, na które czekało wiele atrakcji z dmuchana zjeżdżalnią i cukierkami na czele, a także możliwością zaśpiewania swojemu tacie piosenki i otrzymania upominków.

Wiele dzieci zdecydowało się podczas festynu na zaśpiewanie piosenki swojemu ojcu. Wśród nich znalazły się kuzynki Ola (z lewej) i Weronika Sołtys.

Wiele dzieci zdecydowało się podczas festynu na zaśpiewanie piosenki swojemu ojcu. Wśród nich znalazły się kuzynki Ola (z lewej) i Weronika Sołtys. Dawid Łukasik

Wiele dzieci zdecydowało się podczas festynu na zaśpiewanie piosenki swojemu ojcu. Wśród nich znalazły się kuzynki Ola (z lewej) i Weronika Sołtys.
(fot. Dawid Łukasik)

W niedzielę nie mogło oczywiście zabraknąć konkursów dla ojców. Jednym z nich było wykonanie jak największej liczby przysiadów ze swoją pociechą na rękach. W tej konkurencji stanęło do rywalizacji czterech tatusiów. Najlepszym, a ściślej najbardziej wytrwałym, okazał się Marcin Lisowski z Kielc. Z córką Kingą udało mu się wykonać aż 54 przysiady. Dzięki temu zdobył dla niej nagrodę. - Świetna sprawa z tym festynem. Ogromnie się cieszymy, że przyszliśmy. Dzięki temu zafundowaliśmy sobie wesołą niedzielę - powiedział.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie