-Artur zaczął bardzo dobrze, wygrywając dwie pierwsze walki przez poddanie, czyli przed czasem. W finałowej walce przegrał, niestety, nieznacznie na punkty i tym samym zdobył srebrny medal w swojej kategorii. Gerard także wygrał dwie pierwsze walki, z czego drugą przed czasem. Walka finałowa była dla niego pechowa, gdyż została przerwana na skutek kontuzji. Ostatecznie także uplasował się na drugim miejscu, zdobywając srebrny medal - z zadowoleniem mówił Marcin Kij, trener zawodników Brawlera Końskie.
-Był to nasz pierwszy start w 2016 roku, poprzedzony dwumiesięcznymi ciężkimi przygotowaniami. Jak widać przyniosły one zamierzony efekt. Jestem bardzo zadowolony z osiągnięć moich podopiecznych - dodał Marcin Kij. -Przed nami jeszcze dwa przedwakacyjne starty, na początku kwietnia w Warszawie i na początku maja – Puchar Polski MMA w Sochaczewie - powiedział szkoleniowiec Brawlera.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?