Dwa polonezy i zorba na studniówce I Liceum Ogólnokształcącego imienia Tadeusza Kościuszki w Starachowicach [WIDEO, ZDJĘCIA]

Na tę noc szkołę we władanie wzięli uczniowie. Julia Ciepluch i Maciej Hamera świetnie radzili sobie jako prowadzący, i po kolei wywoływali "do tablicy" swoich gości. - Chciałbym, żebyście nie tylko polepszali statystyki osiągnięć szkoły, ale przede wszystkim dążyli do własnej doskonałości. A teraz życzę szampańskiej zabawy - mówił dyrektor Dariusz Lipiec.
W imieniu rodziców podziękowania nauczycielom a życzenia niezapomnianej nocy uczniom złożyli Renata Gębura i Robert Ciepluch. Ale największe owacje dostały wychowawczynie klas maturalnych: Anita Utnik-Wawszczak (3 A), Mariola Kordeusz i Edyta Kaptur (3 B), Joanna Głuszek 3 D) i Joanna Pucułek (3 E).
Otwierający studniówkę polonez z pewnością pozostanie na długo w pamięci licznych widzów. Choreografię przygotowała Joanna Lisowska, absolwentka "Kościuszki", instruktorka tańca w szkole MiM:- Wybrałam utwór "W starym zamku" Józefa Elsnera. To mniej znany, ale przepiękny polonez. Zatańczyły 72 osoby, co na próbach sprawiało trochę trudności, ale młodzież spisała się rewelacyjnie.
Po posiłku zaczęły się tańce, w których rej wodził między innymi prezydent Starachowic, Marek Materek. Dużą popularnością cieszyła się Foto-budka a łasuchy oblegały czekoladową fontannę.
Przed północą miała miejsce zapowiadana wcześniej, ale bardzo tajemnicza niespodzianka. Uczniowie z klasy 3 E solidnie przygotowali się do odtańczenia greckiej zorby i nic dziwnego, że gromka owacja na moment "podniosła sufit" w sali balowej. Konieczny był bis, ale już z udziałem WSZYSTKICH bawiących się. I tak zostało do świtu.

Wkrótce więcej informacji.