Kilka dni temu policjanci patrolujący okolice Buska-Zdroju natrafili na znany im samochód, przy którym stało dwóch młodych mężczyzn, jednego z nich stróże prawa podejrzewali o posiadanie narkotyków.
- Na widok funkcjonariuszy jedne z mężczyzn wsadził do ust zawiniątko, a drugi odrzucił w krzaki jakiś woreczek. Po otwarciu okazało się, że znajduje się w nim biały proszek - opowiada Tomasz Piwowarski, oficer prasowy buskiej policji.
Stróże prawa przeszukali także samochód mężczyzn i znaleźli tam w plecaku pojemnik z substancją, która po zbadaniu okazał się być haszyszem.
- Zabezpieczono 22 gramy haszyszu i 50 gramów amfetaminy. Dodatkowo w pobliżu domu jednego z zatrzymanych policjanci znaleźli rosnące krzewy konopi. Obu mężczyznom może grozić nawet do 10 lat więzienia, sprawa ma charakter rozwojowy - zaznacza Tomasz Piwowarski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
