- Gdy na miejsce dotarli funkcjonariusze z komisariatu w Morawicy, mężczyźni zaparkowali już na stacji paliw. Podczas kontroli 31-latek wydmuchał około 3,3 promila zaś jego 39-letni kolega około 3 promili. Panowie tłumaczyli mundurowym, że wsiedli na jednoślady, aby przyjechać coś zjeść, jednak zamiast kompotów do obiadu zamówili piwo - przekazywał Karol Macek z kieleckiej policji i dodawał, że mężczyznom może grozić po dwa lata więzienia.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Zobacz także: Flesz zakaz handlu w niedzielę - rząd wstrzymuje zmiany
Źródło: vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?