Rywalizację w mistrzostwach kielczanie rozpoczęli od meczu z Gwardią Wrocław. Przegrali 0:3 (20:25, 19:25, 16:25) i trzeba przyznać, że rywale byli wyraźnie lepsi.
Wyrównaną walkę kielczanie toczyli natomiast z zespołem z Częstochowy. Wygrali dwa pierwsze sety, w tym drugiego na przewagi, ale przegrali, niestety, trzy kolejne partie i całe spotkanie 2:3 (25:23, 30:28, 20:25, 17:25, 9:15). Znaleźli się już w bardzo trudnej sytuacji jeśli chodzi o wyjście z grupy.
- Toczyliśmy zacięty bój z drużyną z Częstochowy, która ma w swoim składzie kilku zawodników z kadry Polski. A my, niestety, przyjechaliśmy do Kętrzyna osłabieni, bo gdybyśmy byli w pełnym składzie, wynik z pewnością byłyby inne - ocenia trener Mateusz Grabda
Do rozegrania kieleckiej drużynie został piątkowy mecz ze Skrą Bełchatów, która ma na koncie dwie wygrane i jest liderem tabeli.
NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
ZOBACZ TEŻ: Najpiękniejsze świętokrzyskie sportsmentki [ZDJĘCIA]
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?