Policjanci zostali wezwani na interwencję w Chmielniku – ze zgłoszenia wynikało, że ktoś pije alkohol i pewnie źle się przy tym zachowuje. Kiedy stróże prawa dojechali, spożywających już nie było, ich uwagę przykuli natomiast dwaj młodzieńcy z plecakiem, którzy na widok policjantów uciekli do klatki schodowej. Funkcjonariusze poszli za nimi. W plecaku, jak się okazało, były „zakupy”: między innymi słodycze, klocki, trzy butelki whisky, a nawet nitownica, wszystko razem warte 1200 złotych. Problem w tym, że młodzi nie potrafili w żaden sposób dowieść, że rzeczywiście rzeczy te kupili. Trafili do celi w komendzie policji, a nazajutrz policjanci sprawdzili okoliczne markety.
- I ustalili, że młodzi ludzie kradli w trzech z nich – wyjaśnia Karol Macek, rzecznik prasowy kieleckiej policji.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?