Zapowiedź taka padła podczas konferencji prasowej SLD, która odbyła się w weekend.
- Apelujemy do prezydenta po raz ostatni, aby podał się do dymisji, zrzekł się urzędu, zaoszczędził wstydu mieszkańcom i pieniędzy potrzebnych na przeprowadzenie referendum - powiedział radny miejski Robert Sowula. - Jeśli prezydent nie zachowa się godnie, będziemy musieli podjąć kroki, które będą mogły go z tego urzędu usunąć. Jeśli prezydent nie zrezygnuje z urzędu, będziemy głosować za przeprowadzeniem referendum dodał w imieniu swoim i radnego Marcina Pochecia.
Radny podkreślił, że podnosząc rękę za przeprowadzeniem referendum będzie kierował się chęcią doprowadzenia do klarownej sytuacji w samorządzie, ponieważ wielomiesięczna nieobecność prezydenta odbija się na pracy samorządu.
Wniosek dotyczący przeprowadzenia referendum jest w programie piątkowych obrad Rady Miejskiej. Podpisało się pod nim 12 radnych opozycji: Prawa i Sprawiedliwości, Platformy Obywatelskiej i Spółdzielczości Mieszkaniowej. Jednak 12 głosów to za mało, aby wniosek przeszedł. Referendum zostanie przeprowadzone, jeśli wolę taką wyrazi 14 radnych. W tej chwili opozycja ma już wymagane 14 głosów. Czy będzie więcej głosów na tak okaże się w piątek. Radni SLD zaapelowali do pozostałych radnych z Sojuszu Lewicy Demokratycznej oraz radnych innych klubów o podjęcie decyzji zgodnie z własnym sumieniem. Ich zdaniem w przypadku głosowania uchwały dotyczącej referendum nie powinna obowiązywać dyscyplina partyjna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?