Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dyrektor kadry Tomasz Rząsa obronił we Wszechnicy Świętokrzyskiej pracę licencjacką. Pisał o Euro 2012

/SAW/
Tomasz Rząsa przed komisją egzaminacyjną podczas obrony pracy we Wszechnicy Świętokrzyskiej
Tomasz Rząsa przed komisją egzaminacyjną podczas obrony pracy we Wszechnicy Świętokrzyskiej fot. archiwum uczelni
Tomasz Rząsa, były reprezentacyjny piłkarz, a ostatnio dyrektor w kadrze Franciszka Smudy do spraw kontraktów z mediami, obronił w piątek licencjat we Wszechnicy Świętokrzyskiej. Temat pracy licencjackiej dotyczył oczywiście Euro 2012.

- Pisałem pracę pod tytułem "Zyski i koszty Euro 2012 w Polsce". W pracy jak w każdej tego typu, miałem do wykorzystania metody badań, a grupą badawczą byli między innymi piłkarze naszej reprezentacji na Euro 2012 - mówił nam Tomasz Rząsa. Pracę napisał pod kierunkiem prof. dr. hab. Edwarda Mleczki, znanego przed laty lekkoatlety. Profesor Mleczko był wielokrotnym mistrzem Polski w biegach na 5 i 10 km. Recenzentem pracy była dr Elżbieta Cieśla, a przewodniczącą komisji egzaminacyjnej - prof. dr hab. Bożena Zawadzka, dziekan Wydziału Wychowania Fizycznego i Turystyki Wszechnicy Świętokrzyskiej.

- Na pewno takim egzaminom towarzyszy stres, ale da się wytrzymać - mówił już po wszystkim Tomasz Rząsa, który obronił pracę na ocenę bardzo dobrą.
Tomasz Rząsa na razie nie wie czy będzie dalej pracował w reprezentacji, skoro Franciszek Smuda pożegnał się z posadą. Jest natomiast przekonany, że będzie kontynuował studia na Wszechnicy na kierunku magisterskim.
- Myślę, że starczy mi czasu i zapału. Chcę skończyć studia magisterskie w Kielcach - mówi Rząsa, który na stałe mieszka w Krakowie. I oprócz tego, że pracował w reprezentacji i widział wszystko od środka, to też, jak każdy kibic miał nadzieję, że na wykorzystamy atut gospodarza imprezy i wyjdziemy z grupy.
- Nadzieje były olbrzymie, ale i presja u chłopaków też. Ta presja i oczekiwania na pewno im nie pomogły. Większość z nich to przecież młode chłopaki, zjadała ich trema. Sportowo nie wyszło więc tak jak oczekiwaliśmy wszyscy ale za to organizacyjne było po prostu super. Wszyscy nas chwalą, obaliliśmy mity, że jesteśmy jakimś tam krajem z peryferii Europy. Euro 2012 to była wielka szansa dla Polski i myślę, że ją świetnie wykorzystaliśmy. W mojej pracy licencjackiej też to podkreślam - dodaje Rząsa, 36 krotny reprezentant kraju, uczestnik mistrzostw świata w Korei i Japonii, były piłkarz między innymi holenderskiego Feyenoordu Rotterdam i przyjaciel innego byłego piłkarza tego klubu i reprezentacji Polski - Jerzego Dudka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie