Dyrektor Łaganowski odchodzi z WDK!? Wszystko w aurze totalnego skandalu

NASZ KOMENTARZ

Wstyd
Łukasz Łaganowski dyrektorem WDK zostawał w atmosferze skandalu. Wcześniej był burmistrzem Pińczowa z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, ale przegrał w kolejnych wyborach. Przegrał także konkurs na stanowisko szefa WDK, ale i tak został mianowany w grudniu 2007 roku. Przeciwko jego osobie protestowały związki zawodowe działające w WDK- niczego to nie zmieniło. Dzisiaj odchodzi w podobnym stylu - nie ma odwagi przyznać się, że miękko ląduje w Urzędzie Marszałkowskim. Rządzące województwem PSL nie zostawiło dawnego koalicjanta, ale ten najwyraźniej wstydzi się miejsca, lub sposobu w jaki dostaje pracę. Czy tak powinien się zachowywać pracownik samorządowy?

- Niedawno po zwolnieniu wróciłem do pracy i jestem dyrektorem WDK, planuję kolejne przedsięwzięcia - mówił.

O tym, że Łukasz Łaganowski dyrektor z nadania Prawa i Sprawiedliwości ma przestać pełnić funkcję dyrektora Wojewódzkiego Domu Kultury zaczęto mówić w maju. Funkcja ta przypada koalicjantowi Polskiego Stronnictwa Ludowego w Sejmiku, czyli Platformie Obywatelskiej. Sprawa zmiany ciągnęła się, bo Łukasz Łaganowski zachorował. Platforma na stanowisko dyrektora WDK wytypowała kieleckiego radnego i nauczyciela historii Jarosława Machnickiego jednak marszałek województwa Adam Jarubas nie był przekonany czy ma on odpowiednie kwalifikacje. By go mianować musiałby zwolnić dotychczasowego dyrektora lub otrzymać jego rezygnację. Tymczasem pod koniec sierpnia Łaganowski tłumaczył, że nie rozważa rezygnacji, bo teraz sprawy zdrowia są dla niego najważniejsze. Nie było to do końca prawdą, bo wraz z siedmioma innymi kandydatami wystartował w ogłoszonym 5 września konkursie na stanowisko głównego specjalisty w kancelarii zarządu Urzędu Marszałkowskiego i wygrał je. Pozostali kandydaci nie spełniali wymagań formalnych. Konkurs rozstrzygnięto w środę - zgodnie z przewidywaniami wygrał go… Łaganowski.

Mimo to jeszcze w czwartek dyrektor Łaganowski zaprzeczał jakoby starał się o pracę w urzędzie i zamierzał złożyć rezygnację. - Różne rzeczy o mnie mówili i mówią. Ja jestem dyrektorem i właśnie z panem Andrzejewskim przygotowuję kolejny projekt przywrócenia kostiumerii w WDK - mówił. - Kilka dni temu wróciłem do pracy po kolejnym pobycie w szpitalu - wyjaśniał.

Do zadań głównego specjalisty w Kancelarii Zarządu należy: 1. Prowadzenie spraw wynikających z funkcji reprezentacyjnych Marszałka Województwa i działających w jego imieniu pozostałych członków Zarządu - współdziałanie oraz robocze kontakty zadań na stanowisku z przedstawicielami władzy centralnej i samorządu terytorialnego. 2. Przygotowywanie analiz, informacji, sprawozdań oraz raportów z realizacji wieloletnich programów wojewódzkich i strategii rozwoju województwa. Tym będzie się zajmował Łukasz Łaganowski.
A kto zostanie dyrektorem WDK? - Nikt ze mną na ten temat nie rozmawiał - mówi Jarosław Machnicki. Dyrektor wydziału promocji i kultury Urzędu Marszałkowskiego Jacek Kowalczyk twierdzi, że sprawa dyrektora powinna się rozstrzygnąć w ciągu tygodnia, ale i on nie mówi w jaki sposób. Zwłaszcza, że teraz, w związku ze zmianą ustawy mianowanie dyrektora placówki kulturalnej bez ogłaszania konkursu jest trudne. Uzasadnienie kandydatury trzeba wysłać do ministra kultury i to on decyduje, a ma na to miesiąc, czy dana osoba spełnia oczekiwania.

Kiedy dyrektor Łaganowski opuści posadę w WDK i obejmie nowe stanowisko ? Tego nikt z przełożonych nie potrafi określić. Bałagan wokół stanowiska dyrektora WDK trwa…