Dyrektor Lubarski w… Meksyku. Przegląd wydarzeń towarzyskich

Jutro MeksykNa święta w rodzinne strony, na Zamojszczyznę, wybiera się Mirosław Lubarski - dyrektor marketingu, członek zarządu w Grupie Polskie Składy Budowlane z Wełecza koło Buska-Zdroju, który zdobił bombki podczas Malowanej Niedzieli w Galerii Echo. Jego popisowym daniem, które przygotowuje przy takich okazjach jest bigos. - Przyrządzam go według receptury, którą poznałem w Londynie wertując starą książkę kucharską, zawierającą przepisy na tradycyjne polskie dania. Zawiera dużo koncentratu, ziarna jałowca, śliwki suszone, różne gatunki mięs i jest pieczony, a nie gotowany. Jestem za jego smak chwalony - przyznaje biznesmen. Natomiast stary rok pożegna on u starszego syna mieszkającego z żoną w Meksyku i prowadzącego tam firmę. Będzie bawił się na fiestach, nie na balach.

Miał melodię do gry
Gdy pianista i kompozytor muzyki jazzowej, filmowej i teatralnej Włodzimierz Pawlik zaprezentował w Kieleckim Centrum Kultury suitę „Wolność” komuś na widowni zadzwonił telefon komórkowy. Artysta nie zrażony incydentem natychmiast dobrał akompaniament do melodii, która się rozległa. Talent sprzyja wolności.

Grunt to rodzinka
Poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego Kazimierz Kotowski tak mówi o nadchodzących świętach - planuję spędzenie ich u nas w domu w Opatowie, w jak najszerszym rodzinnym gronie, bo nie znalazłem w tym roku wiele czasu dla swych bliskich. Mam wnuki, razem z nimi ubiorę choinkę i zamierzam je rozpieszczać. Żonie pomogę w zakupach, sprzątaniu wokół domu i przy bigosie... W sejmie narobili takiego bigosu, że ten domowy to mały pikuś.

Szminką malowaneKielecki Biznes Klub Malowany Szminką świetnie spisał się podczas Malowanej Niedzieli w Galerii Echo w Kielcach, oferując najwyższe ceny za licytowane bombki. Na dodatek przedstawicielki klubu Aleksandra Mróz i Małgorzata Kołosowska cudnie malowały.

Zacni goście
Wydarzeniem był jubileusz 40-lecia pracy artystycznej Bronisława Opałki, znanego też jako Genowefa Pigwa. Zacnych gości dopisała moc. Impreza odbyła się w Targach Kielce. Niespodziankę sprawiła swą obecnością mama jubilata. Była też żona i córka, rodzina i wielu znanych gości, artystów, polityków,przedsiębiorców.

Fruwają nawet po- Po grudniowej wystawie gołębi rasowych i pocztowych przez tydzień fruwają nam ptaki, które uciekły hodowcom. Tak jest każdego roku - wspominała wiceprezes Targów Kielce Bożena Staniak, na bankiecie z okazji prezentacji Kalendarza Artystycznego Dorbudu. - Coraz więcej mamy imprez z żywymi eksponatami, a to nie jest łatwe do opanowania. Pamiętam, jak kiedyś jeden z wystawców miał rybki dla uatrakcyjnienia stoiska, nocą zakradł się kot i je zjadł. Odkupiliśmy podobne i chyłkiem wpuściliśmy do słoja. Ale klient z miejsca poznał, że to nie jego podopieczne - śmiała się pani prezes. Wystawca nie połknął haczyka.

Wespół zespół
„Jeżeli śpiewać, to nie indywidualnie, a wspólnie, na Pieśniobraniu zwołanym z okazji setnej rocznicy urodzin Jeremiego Przybory w kieleckim Pałacyku Zielińskiego” - zachęcały plakaty. Na tę darmową imprezę przyszło ponad 300 osób, które na ulicznych występach doświadczyły, że z dyrygentką Ewą Robak i organizatorką Mariolą Maćko zabawa jest gwarantowana. Z podziwem słuchano śpiewu wielu wykonawców, wśród nich Antoniny Gorzelak z Chóru Kameralnego Fermata, Iwony Stefańczyk z amatorskiego chóru Antidotum, znanej z Akademii Dowcipu Renaty Drozd, popisu aktorskiego Marcina Brykczyńskiego, męskiego duetu Tanich drani z zespołu Wrzosy. Dowcip Jeremiego Przybory wcale nie był tani jak dranie, stąd te tłumy.

To ci historia
1 grudnia Karol Strug, pierwszy redaktor naczelny „Echa Dnia”, obchodził 89 urodziny, znakomitemu sprawozdawcy sportowemu Antoniemu Pawłowskiemu stuknęła 80 a i nasz dziennik ukazał się dokładnie 44 lata temu. Z tej okazji był uroczysty obiad w Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach. Obecny na nim prezydent Kielc Wojciech Lubawski wspominał: - Pamiętam, jak po ten pierwszy numer popołudniowego wówczas Echa stałem w długiej kolejce przed kioskiem Ruchu przy ulicy Zagórskiej. „Echo Dnia” ciągle w ruchu.