Działacze Nowej Generacji Świętokrzyskie przeciwko zakazowi używania smartfonów w szkołach. "To nas cofnie o kilkadziesiąt lat"

W ostatnim czasie bardzo głośno mówiło się na temat zakazu używania telefonów komórkowych w szkołach. Nawet około tygodnia temu w Radiu Kielce odbyła się debata, w której uczestniczył świętokrzyski kurator oświaty Kazimierz Mądzik, który powiedział, że w szkole komórki są absolutnie niepotrzebne, bo rozpraszają uczniów, ale także dlatego, że między uczniami nie ma interakcji – mówił Antoni Chudzicki, lider Nowej Generacji w Świętokrzyskiem. - My przygotowaliśmy pismo do pana kuratora, które postaramy się dziś dostarczyć. Piszemy w nim, że nie zgadzamy się z tymi słowami. Przede wszystkim dlatego, że między uczniami są bardzo mocne interakcje, nie ma takich sytuacji, by młodzież komunikowała się tylko przez smartfony. W naszej ocenie, bo wciąż jesteśmy uczniami, nie ma takiego problemu. Zakaz telefonów utrudniłby też kontakt z rodzicami w sytuacji kryzysowej – dodał Antoni Chudzicki.

Oskar Mirecki, członek Nowej Generacji Świętokrzyskie zaznaczył, że w jego ocenie zakaz używania telefonów cofnie polską edukację o kilkadziesiąt lat. - Żyjemy w XXI wieku i naturalną rzeczą jest rozwój technologiczny. W szkołach należy jak najszybciej przeprowadzić cyfryzację, czyli w pierwszej kolejności umożliwić korzystanie z e-booków czy pisania notatek w sposób elektroniczny, co jest już praktykowane w wielu krajach na świecie – podkreślał.