Oczywiście dzieciom najbardziej spodobał się lew „Simba”. Każde chciało zrobić sobie zdjęcie z przechadzającym się dostojnie po wybiegu królem zwierząt w tle. Dzieci chętnie fotografowały również małpy, wielbłądy, lemury, strusie, kangury, wygrzewające się na słońcu groźne serwale. Na zdjęciach uczniowie uwiecznili też barwne pawie, które towarzyszyły szkolnej wycieczce w wędrówce po ogrodzie zoologicznym Aleksandy i Pawła Zawadzkich.
- Przez pandemię rok szkolny był dla uczniów bardzo trudnym i smutnym okresem, szczególnie dla tych z najmłodszych klas. Bardzo brakowało im atmosfery szkolnego zgiełku, kontaktów z rówieśnikami, wspólnych zabaw. Dlatego, łącząc przyjemne z pożytecznym, postanowiłem z okazji Dnia Dziecka najmłodszym uczniom zrobić jeszcze jeden dodatkowy prezent - żywą lekcję przyrody w ZOO. Sądząc po uśmiechniętych buziach, ten pomysł to był „strzał w dziesiątkę” - powiedział pełniący obowiązki wójta gminy Tuczępy Marek Marszałek, który podczas wędrówki po ogrodzie zoologicznym świetnie radził sobie w roli przewodnika.
Na żywą lekcję przyrody do ZOO „Leśne Zacisze” wybrali się uczniowie klas 1-3 ze szkół podstawowych z Tuczęp i Nizin. Zwyczaje zwierząt z sześciu kontynentów poznało ponad siedemdziesiąt dzieci.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
