Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzieci z rejonu Riazania w Rosji przyjechały do Kielc

Piotr BURDA [email protected]
Aleksander Piekarski
Rok temu Rosjanie zaprosili naszych powodzian do Soczi. Teraz pogorzelcy z rosyjskiego Riazania przyjechali w świętokrzyskie.

[galeria_glowna]

W piątek kończy się wizyta dwudziestosobowej grupy dzieci i młodzieży z Obwodu Riazańskiego w Rosji. - Na przełomie lipca i sierpnia ubiegłego roku spłonęło u nas 23,5 tysiąca hektarów lasu, zniszczonych zostało 456 domów i 23 miejscowości. To właśnie są dzieci, którym ogień zabrał wszystko - mówi Larisa Sidorenko, opiekunka rosyjskiej grupy.

NAJPIERW SOCZI

Tło wakacyjnej wizyty młodych Rosjan jest bardzo ciekawe. Pomysł zaproszenia grupy dzieci z Rosji pojawił się po ubiegłorocznych wakacjach. Zaproponował go Michał Greczyło, konsul RP w Moskwie, z pochodzenia Kielczanin i absolwent IV Liceum Ogólnokształcącego imienia Hanki Sawickiej. Szukano wtedy sposobu, w jaki moglibyśmy podziękować za pomoc okazaną przez Rosję po pamiętnej powodzi z maja 2010 roku. Rosjanie zaprosili do siebie dzieci powodzian z rejonów Staszowa i Sandomierza. Dwudziestoosobowa grupa naszej młodzieży wyjechała na darmowe wakacje do słynnego rosyjskiego kurortu, Soczi. Rosyjskie rodziny bardzo życzliwie przyjęły naszą grupę. Dwa miesiące po koszmarze powodzi nasze dzieciaki oglądały skaczące delfiny, jadły figi prosto z drzew i miały pikniki pod palmami. - Po tym wszystkim co nas spotkało, wyjazd do Soczi to był inny, bajkowy świat - wspominała, Kamila, maturzystka ze Staszowa.

CZAS PODZIĘKOWAĆ

Kiedy nasi powodzianie odpoczywali w Soczi, w innej części Rosji miał miejsce gigantyczny pożar lasów. Jesienią pojawił się pomysł aby zaprosić dzieci, właśnie z terenów Riazania w województwo świętokrzyskie. Miało to być "podziękowanie" za pomoc dla naszych powodzian. Udało się i w piątek kończy się wizyta dwudziestoosobowej grupy z rejonu Riazania. Goście byli między innymi w Bałtowie, Sandomierzu i Kurozwękach. W czwartek rano zwiedzali Pałac Biskupów Krakowskich w Kielcach, gdzie spotkali się z Adamem Jarubasem, marszałkiem województwa świętokrzyskiego. Były zabawy , żarty i prezenty. Wieczorem pojechali zobaczyć gołoborze pod Świętym Krzyżem. W piatek będą już w Warszawie. Mają jeszcze w planie spotkanie z Anną Komorowską, żoną prezydenta RP.

SYMBOLICZNE SPOTKANIE

Najbardziej wzruszająca część wizyty miała miejsce w czwartek. W południe Rosjanie pojawili się w Komendzie Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach. Nieprzypadkowo tam. Pożary w rosyjskim Riazaniu gasiło 159 polskich strażaków. - Zrobili ogromną furorę wśród Rosjan - mówi Michał Greczyło, konsul RP w Moskwie. W nagrodę prezydent Dimitrij Miedwiediew uhonorował starszego brygadiera Tomasza Rzewuskiego z Komendy Głównej Straży Pożarnej Orderem Męstwa, jednym z najwyższych rosyjskich odznaczeń. Młodzi Rosjanie polubili polskich strażaków. - Wykonali dla nas bardzo dobrą robotę i wszyscy ich bardzo mile wspominają - mówi Larisa Sidorenko. W czwartek nasi strażacy uczyli Rosjan fachowo trzymać wąż strażacki, robili pokazy sprawnościowe, wozili samochodami. Jako, że było bardzo upalnie nie zabrakło też strażackiego prysznica. - To jest super - mówił mały Jurij Rumin z miejscowości Kriusza. Polskich strażaków zna doskonale, bo właśnie tam walczyli z ogniem.

Pobyt Rosjan zorganizowano dzięki zaangażowaniu Ambasadora RP w Federacji Rosyjskiej Wojciecha Zajączkowskiego oraz konsula Michała Greczyło, a także współpracy Ambasady RP w Federacji Rosyjskiej, Samorządu Województwa Świętokrzyskiego i Grupy OST Gromada.

Piotr BURDA [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie