[galeria_glowna]
"Tęczowy plac zabaw" na Barwinku cieszy maluchów od kilku dni. W czwartek dokonano oficjalnego otwarcia. Na nowym placu są dwie zjeżdżalnie z domkami, dwie huśtawki, równoważnie, piaskownice i bujaki. Kosztował 30 tysięcy złotych. - Pieniądze udało się nam zdobył z datków rodziców i sponsorów, oraz z własnych funduszy - mówi Anna Dróżdż, dyrektorka przedszkola. Na uroczystym otwarciu nie mogło zabraknąć występów. Prezentowały się wszystkie przedszkolne roczniki. Każdy występ nagradzany był burzą oklasków rodziców, dziadków i babci. Aparaty fotograficzne i kamery były cały czas w użyciu.
Wśród widzów zauważyliśmy miedzy innymi Ryszarda Kasperka, byłego kuratora oświaty, który przyszedł podziwiać swojego trzyletniego wnuka. Z kolei Kamil Kuzera, piłkarz Korony Kielce oklaskiwał swojego syna Nikodema.
Na otwarciu pojawili się też siatkarze Farta Kielce, występujący w Plus Lidze. - Nasze przedszkole realizuje projekty nastawione na rozwój inteligencji ruchowej u dzieci. Dlatego siatkarze będą u nas prowadzić zajęcia z dziećmi - mówi dyrektorka. Właściwie są tu stale. - Codziennie jestem dwa razy w tym przedszkolu, kiedy zawożę i przywożę dziecko - mówi Grzegorz Kokociński, środkowy Farta Kielce. - Chcemy regularnie spotykać się z dziećmi. We Francji widziałem zajęcia siatkarzy z małymi dziećmi, które ćwiczyły koordynacje podbijając baloniki - tłumaczy.
Przedszkole z Barwinka będzie też współpracować z kieleckim uniwersytetem. - Studenci mają mieć u nas praktyki. Będą też upiększać nasz nowy plac - mówi Anna Dróżdż.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?