Mieszkańcy są pozbawieni ogrzewania, nie mogą gotować na kuchenkach elektrycznych, porozmrażały im się lodówki. Na wszelkie interwencje w zakładzie energetycznym padała odpowiedź, że jest awaria.
Właścicielowi jednej z firm na Białogonie spalił mu się komputer. W ciągu dnia naliczył z pracownikami, że 17 razy na kilka sekund włączano prąd i wyłączano, co miało fatalne skutki dla urządzeń elektrycznych.
Także w podkieleckiej Bilczy od rana do tej chwili nie ma prądu. W śródmieściu w związku z brakiem energii elektrycznej nie działały bankomaty, bez świateł była jedna strona ulicy Sienkiewicza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?