MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dzień otwarty IV Liceum w Kielcach. Eksperymenty, tańce, szachy i... broń (ZDJĘCIA)

Bartłomiej Bitner
Aleksander Piekarski
Ponad 500 uczniów odwiedziło w piątek, 26 maja, IV Liceum Ogólnokształcącego w Kielcach z okazji dnia otwartego szkoły. Były pokazy, konkursy i zabawy, a także turniej gry w szachy. Ale największe zainteresowanie miało stoisko, na którym prezentowano… broń.

ZOBACZ TAKŻE:
O Dniu Matki - Agnieszka Makuch, top modelka z Kielc,właścicielka przedszkola AQQ

Dzień otwarty szkoły kojarzy się standardowo. Pokazy chemiczne, pokazy fizyczne, tańce na sali gimnastycznej lub na boisku na zewnątrz w przypadku ładnej pogody, oprowadzanie gości po murach placówki. I tak właśnie było w IV kieleckim liceum, ale… nie do końca.

Organizujący dzień otwarty nauczyciele i uczniowie postawili też na oryginalność. Na jednym z korytarzy przygotowali między innymi stoisko z bronią. I choć na innych stoiskach gimnazjaliści mogli się dowiedzieć ważnych informacji, między innymi tych związanych z ofertą edukacyjną, to z chęcią zatrzymywali się przy karabinkach i pistoletach. – Na pewno przykuwają uwagę. Ale poza tym widać, że w szkole dużo się dzieje i uczniowie tutaj się nie nudzą. Kto wie, może to właśnie IV liceum w Kielcach jest najlepsze do kontynuacji nauki po gimnazjum? – powiedzieli Karol Krawczyk i Mateusz Mróz.

Zwykle przy dniu otwartym organizowane są turnieje sportowe w piłkę nożną. W IV liceum postawiono jednak na… szachy. Cieszyły się sporym zainteresowaniem – do stolików przysiadało się wiele osób, by rozegrać przynajmniej jedną partyjkę.

Co ciekawe, wśród wielu gości znaleźli się nie tylko gimnazjaliści, ale i… licealiści. Przykładem był Kacper Płeszka z I klasy V Liceum Ogólnokształcącego imienia księdza Piotra Ściegiennego w Kielcach, który skusił się na szachy. – Nie twierdzę, że „Ściegienny” jest zły, ale zastanawiam się, czy nie zmienić szkoły. Dlatego wybrałem się do IV kieleckiego liceum. Poznałem jej klimat, zapoznałem się z ofertą edukacyjną i profilami. I… zobaczymy – powiedział nam licealista.

Ale konkursy i zabawy były też na boisku koło szkoły. Tam zaproszono wszystkich gości do wspólnego tańca belgijskiego i polki. Wzięli udział z wielką ochotą i tańczyli także z kilkoma… nauczycielami.

- Myślę, że dzień otwarty się udał. Pokazaliśmy wszystko, co najciekawsze w naszej szkole. Zapraszamy uczniów trzecich klas gimnazjów do kontynuowania w niej nauki – podsumowała Jolanta Gwóźdź, nauczycielka historii, główna organizatorka dnia otwartego w IV liceum.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie