Pięć tysięcy uczennic szkół średnich powiatu ostrowieckiego będzie uczyło się badania własnych piersi. - Celem programu jest wyrobienie nawyku samobadania piersi, który według statystyk przynosi osiemdziesięcioprocentową wykrywalność guzków piersi, w znacznej części skutkujących ich nowotworem - mówi Anna Męczkowska, kierownik referatu zdrowia Starostwa Powiatowego.
Program "Różowa wstążeczka", który realizują wspólnie Starostwo Powiatowe oraz "Sanepid", zostanie wprowadzony do wszystkich szkół powiatu ostrowieckiego i obejmie około 5 tysięcy dziewcząt. - Zajęcia poprowadzą szkolne pielęgniarki oraz szkolni pedagodzy - mówi Maciej Kuszewski, naczelnik Wydziału Edukacji Starostwa Powiatowego.
Program rozpocznie wykład specjalistów profilaktyki wykrywania nowotworów piersi z Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Rodzina, a każda ze szkół otrzyma po cztery fantomy (rodzaj manekina) służące do praktycznych ćwiczeń. - Jest to imitacja kobiecych piersi, wewnątrz których znajdują się maleńkie guzki - mówi Anna Męczkowska. - Na nich można uczyć się samodzielnego badania piersi. - Samobadanie prowadzi się według wypracowanego schematu i praktycznie każda dziewczyna czy kobieta może tę sztukę opanować - zapewnia dr Sławomir Lisicki.
Inicjatywa jest tym bardziej cenna, że kobiety albo lekceważą nawyk samobadania albo krepują się iść po poradę do lekarzy. - Dziewczęta, szczególnie młode, wstydzą się lekarzy - mówi dr Danuta Barańska. - Tymczasem zasada jest prosta, im wcześniej wykryjemy guzki, tym prawdopodobieństwo wyleczenia jest większe. W przypadku bardzo młodych guzków skuteczność leczenia jest praktycznie stuprocentowa.
Niestety, dziewczęta, nie tylko młode wciąż lekceważą ten problem. - Sądzimy, że jeżeli program trafi do szkół średnich, sytuacja ulegnie poprawie, bo im wcześniej pewne zasady profilaktyki są wprowadzane, tym ich efekty bywają większe - dodaje Anna Męczkowska.
Czy badamy piersi?
Karolina Dębniak, 36 latNie sprawdzam systematycznie piersi. Mam nadzieję, że jestem zdrowa. Zdaję sobie sprawę z tego, że po 30 roku życia powinno się robić to systematycznie, bo ryzyko jest większe, ale nawyku nie mam.
Agata Matys, 24 lataNie mam nawyku i o tym nie myślę. Potrafię sobie zbadać piersi, wiem, jak szukać guzków i zdają sobie sprawę z potrzeby systematycznej kontroli, ale tego nie robię.
Magda Kotulska, 17 latNigdy o tym nie myślałam. W moim wieku takie sprawy do człowieka nie docierają. O możliwości badania i akcjach wśród kobiet słyszałam w telewizji, ale nigdy w nich udziału nie brałam. Jeżeli będę miała okazję w szkole, by nauczyć się badania piersi, na pewno skorzystam.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?