Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziewczyny z liceum w Starachowicach czwarte w kraju w zawodach "Sprawni jak Żołnierze"

Monika Nosowicz-Kaczorowska
Dziewczyny z II Liceum Ogólnokształcącego: Aleksandra Libera, Natalia Góra i Weronika Sałata z zastępcą dyrektora szkoły Norbertem Kutyłą.
Dziewczyny z II Liceum Ogólnokształcącego: Aleksandra Libera, Natalia Góra i Weronika Sałata z zastępcą dyrektora szkoły Norbertem Kutyłą. Monika Nosowicz-Kaczorowska
Czwarte miejsce w Polsce przywiozła żeńska drużyna z II Liceum Ogólnokształcącego numer 2 imienia Stanisława Staszica w Starachowicach z XXXVIII Zawodów Sprawnościowo-Obronnych "Sprawni jak Żołnierze".

- Jesteśmy zadowolone, ale niedosyt jest. Czwarte miejsce to najgorsze ze wszystkich, tuż za podium, do którego w dodatku zabrakło nam tylko jednego punktu - mówi Natalia Góra, która wraz z Aleksandrą Liberą i Weroniką Sałatą reprezentowały województwo świętokrzyskie na zawodach ogólnopolskich.

Dziewczyny były najlepsze na eliminacjach wojewódzkich. Warto podkreślić, że męska drużyna, która reprezentowała województwo świętokrzyskie, to także uczniowie II Liceum Ogólnokształcącego. Maciej Małek, Kamil Garbacz i Mariusz Tomczyk na zawodach w Koszalinie nie poradzili sobie jednak tak dobrze jak ich koleżanki. Panowie zajęli jedenaste miejsce.

Poziom bardzo wysoki

Zawody w Centrum Szkolenia Sił Powietrznych w Koszalinie trwały dwa dni. Pierwszego dnia drużyny musiały wykazać się świetną znajomością udzielania pierwszej pomocy. Drużyna dziewczyn po tej konkurencji była piąta. Wynik poprawiły na torze przeszkód na hali sportowej, po którym były już trzecie. Swój indywidualny sukces w tej konkurencji odniosła Weronika Sałata, która na 39 zawodniczek była czwarta. Trzecią lokatę dziewczyny uzyskały także na strzelnicy.

- Liczyłyśmy na więcej, ale dostałyśmy nie broń sportową, na której trenowałyśmy, ale broń z zupełnie innymi przyrządami celowniczymi. Liczyłem, że tę konkurencję wygramy - powiedział Norbert Kutyła, zastępca dyrektora II Liceum Ogólnokształcącego. - Po pierwszym dniu miały trzecią pozycję.

Duma i niedosyt

Drugi dzień zmagań zdominowały zajęcia terenowe. W leśnym terenie na Górze Chełmskiej odbył się bieg na orientację.

- Trzeba było mieć kondycję, bo było sporo biegania w górę i dół, w pełnym ubraniu. Zdążyłyśmy wrócić na czas i zaliczyć wszystkie punkty. Bardzo nam zależało, żeby wyrobić się w zaplanowanym czasie. W zeszłym roku za spóźnienie miałyśmy doliczone karne punkty, w tym zdążyłyśmy w ostatniej chwili. Po biegu ostatecznie wywalczyłyśmy czwarte miejsce - mówią dziewczyny. - To dla nas powód do mobilizacji. W przyszłym roku planujemy wziąć udział w biegu po raz kolejny. Teraz już wszystkie wiemy, na czym polega ta rywalizacja.

- To czwarte miejsce to jednocześnie powód do dumy i rozczarowanie. Pokonałyśmy reprezentacje kilku szkół mundurowych i to jest powód do satysfakcji. Szkoda tylko, że zabrakło tego jednego punktu do podium - podsumowała Ola.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STARACHOWICKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie