Dziewczyny ze Świętokrzyskiego w ścisłej czołówce konkursu Queen of Poland. Zobacz zdjęcia

Za nami gala finałowa konkursu Queen of Poland 2019, który odbył się w Grecji na wyspie Kos. O dużym sukcesie mogą mówić Wiktoria Dziedzic z Tokarni i Agata Kwiecień z Pińczowa, które dostały się do finałowej czternastki. Choć dziewczyny nie zdobyły korony najpiękniejszej to już sam udział w finale był wielkim sukcesem.Organizatorem konkursu jest Maxima Models. 30 listopada konkurs będzie można zobaczyć w telewizji Polsat. Tymczasem przedstawiamy nasze finalistki.

Wiktoria Dziedzic ma 19 lat, mieszka w Tokarni w gminie Chęciny, jest absolwentką Zespołu Szkół Danuty Siedzikówny Inki w Kielcach. Je hobby to gra na skrzypcach, gotowanie oraz taniec.

- W wolnym czasie staram się pomagać. Od młodzieńczych lat powtarzano mi, że mam szanse w modelingu ale nie zawsze w to wierzyłam. Odważyłam się jednak spróbować i udało się mi zdobyć tytuł pierwszej oraz drugiej wicemiss Nowin, miałam okazję również dostać zieloną kartę w Miss Ziemi Świętokrzyskiej w finale, przez co mogłam być na castingu do Miss Polski. Od 2017 roku prezentuję na pokazach suknie takich projektantów jak Paprocki i Brzozowski, Mariusz Przybyslki,czy Marcel Sabat – zdradza Wiktoria w rozmowie z “Echem Dnia”. Wyjaśnia, że do programu Queen of Poland zgłosiła się w zasadzie nie mówiąc nikomu. - Okazało się że zostałam zakwalifikowana do półfinałów w Warszawie, a tam spośród 100 dziewczyn wybrana do finału w Grecji...w końcu zostałam wybrana do ścisłej 14nastki – uśmiecha się mieszkanka Tokarni. Sam finał wspomina bardzo dobrze, ponieważ poznała w Grecji dużo osób, wiele rzeczy się nauczyła.

- Jeśli chodzi o sam finał to niestety nie udało się zdobyć szarfy, ale jak dla mnie to już sam wyjazd był dużą nagroda – podsumowuje Wiktoria.

Agata Kwiecień również ma 19 lat, mieszka w Pińczowie i jest tegoroczną maturzystką. Aktualnie rozpoczęła naukę w kierunku kosmetologicznym, interesuje się psychologią, rozwojem osobistym człowieka, a także modelingiem i wizażem. -Finał wspominam naprawdę fantastycznie, przeżyłam fajną przygodę i chwile, które na zawsze pozostaną w mojej pamięci. Jest to mój drugi tego typu konkurs i bardzo ciesze się, że zdecydowałam się na udział w nim. Zapewniono nam wiele atrakcji ale najbardziej spodobała mi się wycieczka statkiem na trzy wyspy, które były przepiękne. Razem z dziewczynami miałyśmy możliwość skoku do wody ze statku! Miałyśmy rewelacyjna sesje w przepięknych miejscach wyspy. Byłam bardzo mile zaskoczona, gdy dowiedziałam się, że mamy w planie jazdę konno po brzegu plaży, przy zachodzie słońca. Nigdy nie miałam okazji jeździć konno, dlatego było to dla mnie cudowne przeżycie – uśmiecha się Agata.

-Jeżeli chodzi o finał, bardzo cieszyłam się z tego, że mogłam zaprezentować na sobie jedną z sukien wieczorowych Attraction Paris Barbary Ziendalskiej. Dzięki konkursowi miałam okazję zdobyć jeszcze więcej umiejętności między innymi w kreowaniu siebie i poruszaniu się na scenie, prezentacji stroju, sukien. Nie jestem do końca zadowolona z wyniku, gdyż uważam że miałam duże szanse na jakikolwiek tytuł, ponieważ zawsze starałam się wypaść jak najlepiej, zarówno na samym finale jak i przez cały wyjazd ale i tak cieszę się ze szczęścia moich koleżanek, którym udało coś zdobyć i serdecznie gratuluję. Zdecydowanie czuję niedosyt, na pewno nie poddam się i będę próbować swoich sił w innych konkursach piękności! Dopiero rozpoczęłam swoją przygodę z modelingiem i na pewno szybko jej nie zakończę – usłyszeliśmy od mieszkanki Pińczowa.

Rekordowe polskie budynki. Co o nich wiesz?

Zmiany klimatyczne - czarne scenariusze	Z którą partią ci po drodze? Quiz
Tu mieszka się najlepiej - ranking jakości życia	Co wiesz o grillowaniu? Quiz