Dwa ostatnie mecze podopieczni trenera Mateusza Grabdy przegrali, ostatnio w Bielsku-Białej z BBTS 0:3 i w czwartek będą chcieli zrehabilitować się przed własną publicznością w starciu z akademikami z Częstochowy. Kielczanie są faworytem tego spotkania, bo AZS z 11 punktami plasuje się na ostatniej pozycji w tabeli. Kielczanie zdobyli w 15 meczach mają 14 punktów i zajmują 11 lokatę.
Sponsorem czwartkowego meczu jest Dafi Kielce. Ta znana nie tylko w Polsce firma była jednym ze sponsorów tytularnych siatkarzy w ubiegłym sezonie, gdy grali jeszcze w PlusLidze. Czy to początek nowej współpracy?
- Nasza marka jest ambasadorem zdrowego stylu życia oraz aktywności sportowej. Od lat intensywnie wspieramy finansowo zarówno sport amatorski, jak i profesjonalny. Siatkówka jest piękną, choć niedocenianą dyscypliną. Po analizie doświadczeń z okresu, kiedy byliśmy sponsorem tytularnym naszego kieleckiego klubu, doszliśmy do wniosku, że chcemy ponownie pomagać zawodnikom w sięganiu do sportowe triumfy i jednocześnie promować siatkówkę z nadzieją na otwarcie klubowi drogi do pozyskania kolejnych sponsorów. Nie wykluczam, że obecność marki Dafi w charakterze partnera Buskowianki Kielce podczas najbliższego meczu nie będzie jedynie wydarzeniem incydentalnym. Ale decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły – mówi Maciej Bursztein, dyrektor do spraw rozwoju Dafi Pro.
Prezesem Buskowianki jest od niedawna Łukasz Zieliński, który mówi o planach w stosunku do drużyny.
- Do Buskowianki najpierw zostałem zaproszony jako trener mentalny do współpracy ze sztabem trenerskim i zawodnikami. Po kilku długich spotkaniach z trenerami Mateuszem Grawdą i Michałem Kusińskim narodził się ambitny plan „ odrodzenie siatkówki w Kielcach”. Następnym krokiem było przedstawienie naszego planu członkom Stowarzyszenia na nadzwyczajnym Walnym zgromadzeniu, od których to otrzymaliśmy zielone światło na działanie. Podstawowym celem jest budowa drużyny na bazie Młodych talentów poparta współpracą z siatkarskim ośrodkiem szkolenia oraz cel nadrzędny to powrót do PlusLigi w ciągu dwóch, trzech lat – mówi prezes Zieliński, który wierzy, że w czwartek drużyna wzbogaci się o punkty w meczu z AZS Częstochowa. Ma też nadzieję, że firma Dafi wróci do stałego wspierania klubu.
- Biznes i sport ma wiele wspólnych cech. Dlatego funkcjonowanie naszej drużyny z firmą Dafi, która osiągnęła sukces w swojej dziedzinie i nadal jest otwarta na nasz klub to pozwala nam budować wspólną drogę do sukcesu popartą doświadczeniem silnej marki Dafi – wyjaśnia Zieliński.
Czwartkowe starcie Buskowianki z akademikami z Częstochowy zapowiada się bardzo ciekawie, a klub przygotował wiele atrakcji i zaprasza kibiców do Hali Legionów.
Kolejny mecz Buskowianka rozegra już w nowym roku. 5 stycznia zmierzy się z liderem rozgrywek - Lechią w Tomaszowie Mazowieckim.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: TOP SPORTOWY. Które gwiazdy sportu mają najwięcej dzieci?
(Źródło: vivi24)
ZOBACZ TEŻ: Top 5 Wag's kierowców F1
NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?