- Czeka nas bardzo trudne spotkanie. AZS po słabym początku zaczął punktować, a w szóstej kolejce sprawił dużą niespodziankę wygrywając 3:1 z AZS Politechniką Warszawską w Warszawie. Wcześniej wygrał też z Łuczniczką Bydgoszcz u siebie, a w ostatniej kolejce z BBTS Bielsko-Białą i ma na koncie trzy wygrane – przyznaje Dariusz Daszkiewicz, trener Effectora.
Kielczanie liczą jednak na trzy punkty i rehabilitację po poniedziałkowej porażce z Indykpolem AZS w Olsztynie 0:3. To był pierwszy mecz w sezonie, w którym kielczanie nie ugrali nawet seta.
- Zapomnieliśmy już o tamtym, słabym meczu w naszym wykonaniu. Liczymy na dobry pojedynek w Chęcinach i liczymy na doping kibiców – dodaje Daszkiewicz.
W tym samym tonie wypowiada się Marcin Komenda, rozgrywający Effectora.
- Nie wyszedł nam mecz w Olsztynie, ale chcemy wrócić do tego co było we wcześniejszych spotkaniach i zdobyć punkty zarówno z AZS Częstochowa, jak i w następnym pojedynku z BBTS Bielsko-Biała – twierdzi Komenda.
Z BBTS w Bielsku-Białej kielczanie zagrają już w czwartek, 17 listopada, o godzinie 18.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?