Effector Kielce wygrał z AZS Politechniką Warszawską 3:1 (wideo, zdjęcia)

Po meczu trener Effectora Kielce Dariusz Daszkiewicz otrzymał gratulacje za zwycięstwo z AZS Politechniką Warszawską od szkoleniowca Korony Kielce Jose Rojo Martina.
(fot. Fot. Kamil Markiewicz)

Mówią trenerzy

Dariusz Daszkiewicz, Effector: - Bardzo się cieszę, że nadal mamy szansę na grę w play offach. Dobrze, że młodzi zawodnicy, którzy nie wytrzymali ciśnienia w meczu z Transferem, dzisiaj podołali zadaniu.

Jakub Bednaruk, Politechnika: - Spodziewaliśmy się nerwowego meczu i ten taki był. Gospodarze zagrali lepiej i zasłużenie wygrali. Ciekaw jestem jak moi zawodnicy zaprezentują się w następnym meczu "o życie", w którym zmierzymy się z zespołem z Bielska-Białej.

Effector Kielce - AZS Politechnika Warszawska. zapis relacji live

Effector Kielce - AZS Politechnika Warszawska 3:1 (24:26, 25:18, 25:22, 25:23)
Effector: Lipiński 4, Jungiewicz 19, Buchowski 10, Poglajen 11, Dryja 13, Polański 12, Kaczmarek (libero) oraz Bieniek, Wolański.

Politechnika: Zatko 2, Adamajtis 16, Kolew 8, Pawliński 10, Gunia 5, Nowak 8, Potera (libero) oraz Olenderek (libero), Kaczorowski 5, Smoliński, Gontariu 5.

Sędziowali: Krzysztof Szmydyński (Góra Śląska) i Waldemar Kobienia (Opole). Widzów: 1500.

MVP meczu: Piotr Lipiński (Effector).

Przebieg: I set: 1:0, 3:3 5:7, 7:8, 10:10, 14:14, 16:15, 18:18, 21:19, 24:26; II set: 1:0, 4:1, 6:5, 8:6, 12:8, 15:10, 16:12, 19:15, 21:16, 25:18; III set: 1:0, 4:1, 7:8, 10:12, 14:14, 15:16, 18:18, 21:19, 23:20, 25:22; IV set: 1:0, 4:4, 8:6, 11:7, 11:13, 13:16, 18:18, 21:20, 23:23, 25:23.

Początek spotkania był wyrównany. Oba zespoły walczyły punkt za punkt, aż do stanu 23:23, wtedy po ataku Pawła Adamajtisa goście wyszli na prowadzenie. Mimo prób kieleckiej drużynie nie udało się wyrównać i po ataku Iwana Kolewa goście wygrali 26:24. Drugą partię lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy szybko osiągnęli kilkupunktowe prowadzenie. Na pierwszą przerwę techniczną schodzili oni wygrywając 8:6, a na drugą już 16:12. Bardzo dobrze w tej partii spisywał się atakujący Sławomir Jungiewicz oraz dwaj środkowi Dawid Dryja, który do Kielc trafił właśnie z warszawskiego zespołu oraz Łukasz Polański. Obaj skutecznie grali zarówno w ataku, jaki i bloku. Przewaga Effectora w tym secie nie podlegała wątpliwości. Gospodarze wygrali go 25:18.

Po spotkaniu z AZS Politechniką Warszawską, rozgrywający Effectora Kielce Piotr Lipiński długo rozmawiał z były trener reprezentacji Polski siatkarzy Waldemarem Wspaniałym, który obserwował z trybun Hali Legionów poniedziałkowy pojedynek.
(fot. Fot. Kamil Markiewicz)

Mówią kapitanowie

Piotr Lipiński, Effector: - Zespół z Warszawy zawiesił nam bardzo wysoko poprzeczkę. Wiedzieliśmy, że żeby walczyć dalej o play offy musimy wygrać to spotkanie za trzy punkty i to nam się udało.

Maciej Pawliński, Politechnika: - Ten mecz był dla nas bardzo ważny, ponieważ mógł nam zapewnić grę w fazie play off. Nie wiem czemu wyszliśmy bardzo spięci na ten mecz. Popełnialiśmy mnóstwo błędów, przez co przegraliśmy to spotkanie.

Trzecią partię zawodnicy z Kielc zaczęli dobrze, ale z czasem stracili przewagę. Na pierwszą przerwę techniczną schodzili oni przegrywając 7:8 po ataku ze środka Marcina Nowaka. Effector na prowadzenie wyszedł ponownie dopiero pod koniec partii. Po skutecznym bloku Łukasza Polańskiego i Piotra Lipińskiego, gospodarze prowadzili 20:19. Effector nie pozwolił gościom na wyrównanie i ostatecznie zwyciężył w tym secie 25:22. Czwartą partię gospodarze rozpoczęli dobrze. Po bloku Adriana Buchowskiego i Dryji, który zatrzymał atak Adriana Gontarii, kielecka drużyna prowadziła już 10:6. Niestety z czasem goście zaczęli odrabiać straty i na drugą przerwę schodzili oni prowadząc 16:13. Po powrocie do gry Effector zdołał wyrównać 16:16, po skutecznym bloku Polańskiego i Poglajena. Do końca seta toczyła się wyrównana walka, z której zwycięsko wyszli gospodarze, którzy wygrali seta 25:23 i całe spotkanie 3:1.

W innych meczach: Lotos Trefl Gdańsk - PGE Skra Bełchatów 0:3 (21:25, 8:25, 16:25), AZS Częstochowa - Transfer Bydgoszcz 3:2 (18:25, 26:24, 21:25, 29:27, 15:10), Indykpol AZS Olsztyn - Jastrzębski Węgiel 0:3 (14:25, 13:25, 17:25), Cerrad Czarni Radom - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (25:27, 19:25, 17:25), BBTS Bielsko-Biała - Asseco Resovia Rzeszów 0:3 (22:25, 18:25, 21:25).

1. Asseco Resovia Rzeszów 21 51 57:19 1817:1634
2. PGE Skra Bełchatów 21 51 55:19 1760:1497
3. Jastrzębski Węgiel 21 45 54:29 1926:1737
4. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 21 44 50:29 1806:1688
5. Indykpol AZS Olsztyn 21 35 42:36 1768:1756
6. Cerrad Czarni Radom 21 33 38:40 1782:1797
7. AZS Politechnika Warszawska 21 25 32:46 1741:1843
8. Effector Kielce21 24 30:44 1650:1740
9. Transfer Bydgoszcz 21 23 32:47 1726:1792
10. Lotos Trefl Gdańsk 21 21 29:45 1630:1729
11. AZS Częstochowa 21 16 26:52 1691:1815
12. BBTS Bielsko-Biała 21 10 18:57 1509:1778

W następnej, ostatniej kolejce fazy zasadniczej Effector zmierzy się na wyjeździe z PGE Skrą Bełchatów. To spotkanie rozegrane zostanie w środę 5 marca, o godzinie 18.