Lotos Trefl Gdańsk - Effector Kielce 2:3 (21:25, 23:25, 25:18, 25:20, 12:15)
Effector: Kozłowski, Danger, Penczew, Staszewski, Zniszczoł, Warda, Sufa (libero) oraz Kokociński, Pająk, Józefacki, Milczarek.
Kielczanie wygrali dwa pierwsze sety, by przegrać dwa następne i o wyniku decydował tie-break. Walka w ostatniej partii była zacięta, ale ostatecznie zwyciężyli kielczanie i we wtorek zagrają o zwycięstwo w turnieju z Delectą Bydgoszcz, która rozgromiła białoruski Szachcior Soligorsk 3:0.
Trener Effectora Dariusz Daszkiewicz sprawdza w zespole nowego atakującego Tomasza Józefackiego. 32-letni siatkarz grał ostatnio we Francji. W meczu z Treflem Józefacki wychodził jednak tylko na zmiany, gdyż pierwszym atakującym był Kubańczyk Armando Danger.
- Tomek zagra od początku z Delectą. Co powiem o meczu? W pierwszych dwóch setach zagraliśmy bardzo dobrze, mało było własnych błędów. W dwóch kolejnych było już trochę gorzej, ale tie-break znów był nasz. Nie po to jechaliśmy ponad 500 kilometrów na ten turniej, by tak łatwo oddać zwycięstwo. We wtorek powalczymy też z Delectą - oceniał z uśmiechem Dariusz Daszkiewicz, trener Effectora.
We wtorek o godzinie 18 w Hali Ergo Arena, Lotos Trefl zagra o trzecie miejsce w turnieju z Białorusinami, a mecz o pierwsze miejsce Effectora z Delectą, rozpocznie się o godzinie 20.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
