Filmowcy na czele z reżyserem Maciejem Dejczerem kręcą jesienne plenery, które pojawią się w grudniowych odcinkach.
W poniedziałek sandomierzanie znowu mogli oglądać w akcji detektywa w sutannie, czyli Artura Żmijewskiego i Kingę Preis, grającą gospodynię księdza.
O czym będą kolejne serialowe historie? Tego filmowcy nie chcą ujawnić. W jednej z nich na pewno pojawi się postać jubilera i sandomierski diament, czyli krzemień pasiasty.
W poniedziałek rano ekipa gościła w pracowni Cezarego Łutowicza, niestrudzonego popularyzatora krzemienia pasiastego. Tutaj, wśród prac złotnika i jego ukochanych kamieni, powstały ujęcia do odcinka z sandomierskim krzemieniem.
- Cieszę się, że serial będzie rozsławiał krzemień pasiasty i umacniał pozycję Sandomierza - światowej stolicy krzemienia - mówi Cezary Łutowicz.
Potem ekipa pracowała między innymi na ulicy Żydowskiej obok hotelu Basztowy oraz na Opatowskiej - obok zakładu fotograficznego, zamienionego na potrzeby serialu w drogerię oraz ustawionego przy wejściu na Mały Rynek straganu z owocami.
Ekipa filmowa zostanie w Sandomierzu do soboty. Tym razem twórcy serialu pracować będą niemal wyłącznie na Starówce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?