"Ekonomik" ma bliźniaka w Niemczech

Europejska współpraca

Europejska współpraca

Projekt e-Twinning jest jednym z unijnych programów e-Learningu. Promuje szkolną współpracę w Europie, za pomocą technologii informacyjno-komunikacyjnych.

Nasz "ekonomik" utrzymuje kontakty ze szkołą z Brilon, miasta leżącego 100 kilometrów od Dortmundu.
Nosi ona długą, najeżoną łamańcami językowymi nazwę: Berufskolleg fur Wirtschaft und Verwaltung, lecz nie stanowiło to przeszkody w nawiązaniu partnerstwa.

JĘZYK I KOMUNIKACJA

Sześcioro uczniów klas III BLO i III TH "ekonomika" oraz opiekun Marek Partyka powrócili z kilkudniowej wizyty w Niemczech. Była ona ostatnim punktem "bliźniaczego" projektu e-Twinning, realizowanego przez obie szkoły od trzech lat.

- Zdecydowaliśmy się na współpracę ze szkołą w Brilon, aby pomóc uczniom rozwijać zdolności językowe i komunikacyjne w języku angielskim. Uczniowie biorący udział w projekcie stworzyli między innymi multimedialne prezentacje o sobie i o rodzinie, rozmawiali przez komunikatory internetowe, poznawali kulturę naszych zachodnich sąsiadów - informuje wicedyrektor ZSP numer 1 Anna Gradzik.

Rok szkolny 2010/2011 jest owocny w podróże. We wrześniu dyrektor szkoły w Brilon, Franz-Josef Killing, oraz nauczycielka języka angielskiego Monika Tuschen odwiedzili "ekonomik". W październiku przyjechała do Buska grupa młodzieży z Niemiec. A niedawno nasi uczniowie mieli okazję poznać bliżej szkołę i rodziny swoich partnerów, z którymi do tej pory znali się... tylko wirtualnie.

ŚLADAMI MAŁYSZA

Program wizyty w Niemczech był bardzo atrakcyjny. Uczniowie z Buska gościli w studiach telewizji WDR, gdzie nagrywa się najpopularniejsze programy. Będąc w Kolonii zwiedzili słynną katedrę - na której szczyt wchodzi się aż 20 minut, pokonując 530 schodów! Wdrapali się też na samą górę skoczni narciarskiej w Willingen, gdzie sukcesy odnosił nasz Adam Małysz.

Buskich nastolatków przyjął burmistrz Brilon, a audiencja w ratuszu miała specjalną oprawę. Nie obyło się bez... szalonych zakupów - zarówno w Brilon, jak i w Kolonii. Rzecz jasna, największą przyjemność w wydawaniu kieszonkowego miały dziewczęta!

TERAZ PIERWSZAKI

- Ważnym aspektem wymiany są też przyjaźnie, jakie nawiązały się między uczniami obu szkół. Często rozmawiają z sobą, piszą do siebie e-maile. Wiem, że mają plany ponownego spotkania się na wakacjach, w Polsce lub Niemczech - zaznacza dyrektor Anna Gradzik.

Wiadomo, że będzie ciąg dalszy "bliźniaczego partnerstwa". Obie szkoły rozpoczną nowy projekt i wymianę młodzieży w roku szkolnym 2011/2012. Skierowane do uczniów klas pierwszych, którzy rozpoczną naukę we wrześniu.