W domu nauczyciela przy szkole w Górnie mieszkają cztery rodziny. A w samym budynku podstawówki jeszcze jedna osoba. O planach budowy placu zabaw dowiedzieli się pod koniec kwietnia. Gwałtownie się temu sprzeciwili.
PROSZĄ O SPOKÓJ
Posłali pismo do dyrektorki podstawówki, gdy nie poskutkowało poprosili o interwencję wójta. Gdy i to nie pomogło, znów napisali do wójta i radnych gminy. Ich zdaniem wiele rzeczy przemawia za tym, żeby nie robić placu zabaw w tym miejscu.
- Obok jest parking i szambo oraz kanał odwadniający. Dzieci do placu będą musiały przejść drogą, po której jeżdżą ciężarówki. Niektórzy z nas to ludzie schorowani, którzy potrzebują ciszy i spokoju. Na skwerze suszy się pranie i wietrzy pościel - mówią. Uważają, że plac zabaw mógłby powstać gdzie indziej, również na terenie szkoły. - Takich miejsc jest kilka - podkreślają.
W ubiegłym tygodniu bardzo oburzyło ich rozwieszone na drzewie ogłoszenie, w którym dyrektor prosi o niezwłoczne uprzątnięcie rzeczy ze skweru. - Żeby nauczycieli, którzy poświęcili całe życie pracy w szkole tak traktować! To się w głowie nie mieści - mówią.
DLA DOBRA DZIECI
Ale swoje argumenty za budową placu zabaw ma dyrektor Szkoły Podstawowej w Górnie, Hanna Pióro. - To jest teren szkolny, nie prywatny. Zrobimy tam miejsce dla dzieci, w zamian za to chcemy wyznaczyć inny teren do suszenia pięć metrów za placem, nie koło szamba i śmietnika - tłumaczy dyrektor Pióro. Dodaje, że dziwi ją rozumowanie byłych nauczycieli. -Ja staję w obronie dzieci, które nie mają gdzie wyjść i serce mnie boli, gdy słyszę, że oni kochają dzieci i zarazem podają argument, że wieszają pranie. Stoję na straży dobra wspólnego. W głowie mi się nie mieści, że nauczyciele, którzy tyle pracowali w zawodzie, tak myślą i mówią - przyznaje.
Stanowisko dyrektorki popiera radny Emil Machul, przewodniczący komisji oświaty, kultury, sportu i turystyki Rady Gminy Górno. - Jestem za tym, by plac zrobić. Argumenty, które przedstawiają mieszkańcy, zupełnie do mnie nie przemawiają. To jest teren szkolny i nie widzę problemu, by placu miało nie być. Dobro dzieci powinno być na pierwszym miejscu - twierdzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?