Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Epidemia podziałów partyjnych w Starachowicach dotknęła też Sojusz Lewicy Demokratycznej

Kazimierz CUCH
Od lewej: Marcin Pocheć i Robert Sowula, zagrożeni radni zorganizowali konferencję prasową w biurze Joanny Senyszyn, razem z jej asystentem Maciejem Kowalskim (z prawej).
Od lewej: Marcin Pocheć i Robert Sowula, zagrożeni radni zorganizowali konferencję prasową w biurze Joanny Senyszyn, razem z jej asystentem Maciejem Kowalskim (z prawej). Kazimierz Cuch
Marcin Pocheć i Robert Sowula, radni Rady Miejskiej w Starachowicach z ramienia Sojuszu Lewicy Demokratycznej, otrzymali pisma o wszczętej procedurze ich wykluczenia z szeregów partii.
Takiej treści pismo otrzymali Robert Sowula i Marcin Pocheć
Takiej treści pismo otrzymali Robert Sowula i Marcin Pocheć Kazimierz Cuch

Takiej treści pismo otrzymali Robert Sowula i Marcin Pocheć
(fot. Kazimierz Cuch)

Zagrożeni radni poinformowali o tym na konferencji prasowej zorganizowanej w czwartek, w starachowickim biurze europoseł Joanna Senyszyn, z SLD, razem z jej asystentem Maciejem Kowalskim. To by znaczyło, że mają poparcie eurodeputowanej.
W sytuacji, gdy świętokrzyskie struktury SLD nie mają posła (Sławomir Kopyciński przeszedł do Ruchu Palikota- dop. red.) , Joanna Senyszyn przejęła jego rolę. Otwiera kolejne swoje biuro w Opatowie i "rozdaje partyjne karty" w Świętokrzyskiem.

DŁUGA PROCEDURA

Pisma o wykluczeniu w imieniu struktur powiatowych tej partii podpisali: Sylwester Kwiecień, jako przewodniczący i Wojciech Petrus, jako sekretarz. Nie ma tam uzasadnienia, nie podano powodów wszczętej procedury wykluczenia.
Tajemnicą poliszynela jest, że chodzi o głosowania radnych w Radzie Miejskiej Starachowic. Sojusz Lewicy Demokratycznej jest tam w koalicji z Forum 2010, założonym kiedyś przez prezydenta Wojciecha B. Ci dwaj panowie głosowali jak opozycja przy uchwałach o absolutorium dla zawieszonego prezydenta i o referendum w sprawie jego odwołania.

POWINNI POPRZEĆ REFERENDUM

Publicznie wypowiadali się za odwołaniem zawieszonego prezydenta, za jego rezygnacją ze stanowiska. Stanowczo twierdzą, że zwolennicy Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Starachowicach powinni poprzeć referendum.
Radni, członkowie partii od 12 lat, nie obawiają się wykluczenia. Są zdania, że jest to próba zamknięcia im ust, zmuszenia do głosowania tak jak większości radnych tej partii. Zdaniem radnych, procedury wykluczenia są bardzo długie i wymagają merytorycznego uzasadnienia.
Przypomnijmy, że takie dość brutalne podziały, jakby przez środek struktur partyjnych, nastąpiły wcześniej w Platformie Obywatelskiej i Prawie i Sprawiedliwości. Tam mówiono nam, że to wynik demokracji, także w partiach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie