Euro 2012 nas… przygnębia. Czy nie ma się czym cieszyć?

57 procent Polaków uważa, że nie jesteśmy dobrze przygotowani do Euro 2012, tylko 28 procent jest zadowolonych z tego co zostało zrobione. Taki jest wynik sondażu przeprowadzonego dla Radia Zet w połowie kwietnia na grupie 1001 osób.

Wyniki sondażu na temat piłkarskich mistrzostw Europy stały się tematem wielu komentarzy. - W Polsce, co przeczytam i co usłyszę, wygania się turystów. Nie przyjeżdżajcie, bo nie ma dróg, nie ma tego i tego, będzie tragedia, będzie niebezpiecznie, jest drogo... Jak taki marketing sobie zafundował kraj, to ja winszuję prowadzenia biznesu - komentował wyniki tego sondażu Mirosław Drzewiecki, były minister sportu.

Narzekamy na wady w stadionach, niedokończone autostrady, brudne dworce, drogie hotele. Głośno było o alkoholowym wybryku naszego reprezentanta. Wyniki kwietniowego sondażu nie są więc chyba zaskoczeniem.

JESTEŚMY MISTRZAMI

Nie tylko Mirosław Drzewiecki dziwi się pesymizmowi większości Polaków. Lekcje marketingu powinni oni brać od ... świętokrzyskich uczniów. - Ja tego nie rozumiem. Mamy piękne stadiony, jesteśmy gospodarzami jednej z największych imprez sportowych na świecie. Powinniśmy z uśmiechem zapraszać gości, a tu ciągle jakieś narzekania - mówi Samanta Grabowska, uczennica Gimnazjum numer 2 w Jędrzejowie.

Stworzyła prace plastyczną w której napisała "Polska mistrzem Europy". - Nie wiem jakie będą wyniki naszej drużyny, ale my Polacy już jesteśmy mistrzami Europy - mówi. Dzieło Samanty jest jedną z prac, które zostały nadesłane na konkurs ogłoszony przez Świętokrzyskie Centrum Doskonalenia Nauczycieli. Uczniowie mieli za zadanie wykonać projekty związane ze zbliżającymi się mistrzostwami Europy w piłce nożnej i Igrzyskami Olimpijskimi w Londynie. Na konkurs wpłynęło aż 800 prac ze świętokrzyskich przedszkoli i szkół.

POKOLENIE ZWYCIĘSTWA

Widać na nich uśmiechnięte twarze z biało - czerwonymi barwami. Pojawia się Robert Lewandowski i Kuba Błaszczykowski strzelający bramki na nowym stadionie w Warszawie. - Jest radość i jest duma, że mistrzostwa Europy są właśnie w Polsce. Myślę, że ci młodzi ludzie słysząc narzekania na Euro 2012 nie rozumieją o co chodzi. To jest już pokolenie, które ma dość porażek i marudzenia - mówi Jacek Wołowiec, dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Doskonalenia Nauczycieli.

WŁOSI SIĘ DZIWIĄ

Nie tylko młodzież dziwi się pesymizmowi większości Polaków. Marco Fontana jest Włochem, ale od kilku lat mieszka w Polsce, w Kielcach. To właśnie Włosi byli naszymi konkurentami do organizacji mistrzostw Europy w 2012 roku. - U nas był duży żal kiedy okazało się, ze mistrzostwa będą w Polsce i na Ukrainie. Dziwię się narzekaniu Polaków, bo to jest duża szansa na pokazanie się światu. A Polska ma się czym pochwalić - mówi Marco Fontana.