Podczas debaty, która odbyła się w Wyższej Szkole Ekonomii i Prawa w Kielcach kandydaci startujący w wyborach siedzieli obok siebie przy jednym stoliku. Andrzej Szejna "przypiął" rywala wskazując na strukturę partii Libertas.
- Dziwi mnie niespójność w waszej partii. W wielu krajach ma ona zupełnie różne odłamy, niby mówicie o otwartych rynkach pracy dla Polaków, a w Irlandii dla Polaków chcecie go zamknąć. Chcecie ponadto zmniejszyć budżet Unii Europejskiej, skąd zatem mają się wziąć na pieniądze na przykład na dopłaty dla rolników? - pytał Andrzej Szejna.
- Rynek pracy w Irlandii ma być otwarty dla wszystkich, jesteśmy jednak za tym, by w czasie kryzysu obciążenia fiskalne pracownika w Irlandii ponosił jego kraj macierzysty a nie Irandczycy. Jeśli chodzi o dopłaty dla rolników to jesteśmy za zreformowaniem tego systemu, bo największe dopłaty biorą najbogatsi na przykład królowa angielska - ripostował Wojciech Wierzejski
- Jak sobie przypominam, gdy był pan liderem Ligi Polskich Rodzin byliście przeciw akcesji Polski do Unii Europejskiej, teraz trochę się ucywilizowaliście, bo mówicie, że chcecie wspólnej Europy. Może jak się spotkamy za pięć lat będzie pan miał takie proeuropejskie poglądy jak ja - ironizował Andrzej Szejna
- Nauczył się pan żonglować słowami. LPR krytykował jedynie warunki, na jakich Polska wstąpiła do Unii. Jesteśmy za wspólną Europą, ale przeciwko zwiększaniu kompetencji Brukseli. Nie może być wyższości prawa europejskiego nad prawami narodowymi - odcinał się Wojciech Wierzejski.
Wybory do Parlamentu Europejskiego 2009. Kandydaci, sondaże, wyniki w serwisie EUROWYBORY
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
