Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ewa Tomaszewska, etnograf: - Palma wielkanocna miała znaczenie magiczne

Lidia Cichocka
O tradycji święcenia palm, ich magicznych właściwościach rozmawiamy z Ewa Tomaszewską, etnografem Muzeum Wsi Kieleckiej.

Palmę wielkanocna należy kupić, czy lepiej zrobić ją samemu?
Dzisiaj przede wszystkim mamy palmy kupowane. Tak jest o wiele wygodniej, ale dawniej każda gospodyni robiła palmę sama wykorzystując do tego bardzo naturalne składniki.

Co takiego?

Były to rośliny dostępne w pobliżu domu. Najczęściej podstawą palmy były gałązki wierzby, najlepiej takie obsypane baziami zwanymi kotkami, kotyckami czy kocankami. Do tych gałązek dodawano rośliny rosnące przy stawach: rodzaj trzciny czy długiej trawy a do tego coś zielonego – najczęściej gałązki borowiny.

To kolorystyka była dosyć smutna..
Dlatego starano się palmę ożywić dokładając bibułkowe kwiaty, a jeśli już coś kwitło, także te żywe. Ale palma była skromniutka.

I nie miała rozmiaru takiego jaki dzisiaj spotykamy, pół metra lub lepiej?
Te palmy były różne zależnie od lokalnej tradycji, ale zazwyczaj były nieduże, raczej mniejsze.

Co symbolizowały rośliny w plamie wielkanocnej?
Wierzba była uznawana za bardzo żywotną. Rozkwitała jako pierwsza, więc była symbole witalności i mocy Dlatego też po poświęceniu palmy te bazie połykano wierząc, ze uchroni to przed bólem gardła w nadchodzącym roku. To przekonanie było bardzo silne i bardzo powszechne.

A trzciny i borowiny?
Były związane z wodą, bardzo ważną w okresie wielkanocnym. Używano jej w Lany poniedziałek wierząc, że polanie kogoś zagwarantuje mu zdrowie, pomyślność, urodę Woda miała więc bardzo duży wpływ. Podobnie jak gałązki wierzbowe, którymi smagano się w lany poniedziałek, co w symboliczny sposób miało przekazać życiodajną energię.

Sam moment poświęcenia był bardzo uroczysty?
Niedzielę właśnie dlatego nazywano palmową lub kwietną. Mieszkańcy wsi zanosili palmy do poświęcenia, odbywała się bardzo uroczysta procesja z palmami. A wszystko odbywało się na pamiątkę wjazdu Chrystusa do Jerozolimy, gdy witany był gałązkami palmowymi.

A jak przechowywano palmę po przyniesieniu z kościoła?
Ponieważ palma była wręcz magicznym rekwizytem wiec [przechowywano ją w domu przez cały następny rok. Zazwyczaj umieszczano ją za świetym obrazem. Czasami ustawiano ją we flakonie. Dawniej bywało, że zanoszono ją do obory i zatykano by zapewniała ochronę zwierzętom, by chroniła je przed chorobami. Z tego samego powodu czasami po powrocie z kościoła delikatnie uderzano się palmami by te moc ich przekazać. Wierzono także, że może ona chronić od uderzenia pioruna, a tego na wsi bano się bardzo, bo piorun oznaczał pożar. Palma miała wiec ogromne znaczenie i przechowywano ją z należna czcią

A po roku?
Nie można jej było, poświęconej wyrzucić na śmietnik więc trzeba było w specjalny sposób usunąć. Ogień miał moc oczyszczania dlatego spalano je a popiół wykorzystywano w środę popielcową do posypywania głów w kościele.

Czy bajecznie kolorowe palmy, które są dzisiaj najpopularniejsze to wytwór marketingu czy tez mają jakąś tradycję?
TE palmy to mieszanka tradycji i współczesności. Wiadomo, że różnie one wyglądały zależnie do regionu. W plamach wileńskich stosowano suszone kwiaty czy barwione trawy, w palmach opoczyńskich stosowano duże ilości kwiatów bibułowych. One wyglądały bardzo różnie. W niektórych miejscach robione palmy bardzo wysokie a te dzisiejsze to mieszanka nawiązująca do tradycji.

Na kiermaszu przy dworku Laszczyków w najbliższą niedzielę także będą palmy?
Oczywiście, twórczynie ludowe z pewnością przygotują ich wiele.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie