ZOBACZ TEŻ: Wybuch gazu w domu jednorodzinnym. Jedna osoba została ranna
Dostawca: x-news
- Na miejsce pojechały trzy zastępy strażackie i specjalistyczna grupa ratownictwa chemicznego, do tego zadysponowano pogotowie gazowe, policję i karetkę pogotowia - wyjaśniał Marcin Charuba, oficer prasowy komendy miejskiej kieleckiej straży pożarnej.
Pracownicy przedszkola jeszcze przed przybyciem zastępów wyprowadzili na zewnątrz budynku 101 dzieci, ewakuowało się także 17 pracowników ośrodka. - Gdy dojechaliśmy okna w budynku były otwarte, wietrzono wnętrza. Naszymi urządzeniami sprawdzać wnętrza, ale pomiary nie wykazały obecności gazu. Standardowo jeszcze sprawdziliśmy obecność tlenku węgla. I tu urządzenia wykazały już śladowe ilości tego groźnego gazu - wyjaśniał dalej Marcin Charuba.
Jak się okazało tlenek ulatniał się z nieszczelnego przewodu odprowadzającego spaliny z przepływowego podgrzewacza wody zasilanego paliwem gazowym. Urządzenie zostało wyłączone. - Dowódca wydał dyspozycję, aby zakazać używania podgrzewcza do czas sprawdzenia urządzenia przez uprawnione osoby. Po zakończeniu naszych działań, dzieci wróciły na zajęcia do przedszkola - zaznaczył kielecki strażak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?