Nietypowa scena rozegrała się w środę około godziny 16.30. Przed blok nieopodal bazarku w osiedlu Ogrody podjechał fiat punto. Wysiadł z niego mężczyzna trzymający w ręku niewielką skórzaną brązową walizkę.
- Nieznajomy wrzucił walizkę na korytarz prowadzący do placówki bankowej mieszczącej się na parterze bloku. Potem wrócił do samochodu i odjechał – relacjonowała komisarz Ewa Libuda, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Gdy tylko sygnał o zajściu trafił do policjantów, zapadła decyzja o ewakuacji mieszkańców bloku. To na wypadek, gdyby pakunek zawierał coś niebezpiecznego. Ewakuowani zostali lokatorzy z 48 mieszkań. Tylko część z nich zdecydowała się schronić w pobliskiej Szkole Podstawowej numer 5. Większość jednak została przy bloku.
- Na miejscu działają nasi policjanci, pirotechnicy z Kielc z psem szkolonym do wykrywania materiałów wybuchowych. O pomoc poprosiliśmy także funkcjonariuszy Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji w Rzeszowie dysponujących specjalistycznym sprzętem – mówiła po godzinie 20 komisarz Ewa Libuda.
Na miejscu są także prezydent Ostrowca Jarosław Górczyński, starosta ostrowiecki Zbigniew Duda.
Po godzinie 22 saperzy zabezpieczyli walizkę i umieścili w pojeździe przeznaczonym do transportu niebezpiecznych ładunków. Ewakuowani mieszkańcy wkrótce wrócą do swoich domów.
ZOBACZ TAKŻE:
Wyszedł ze szpitala i zmarł. Policja wszczęła śledztwo ws. nieumyślnego spowodowania śmierci
(Dostawca: x-news)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
