[galeria_glowna]
Około 120 osób trzeba było we wtorek ewakuować z jednego z budynków Zespołu Państwowych Szkół Plastycznych przy ulicy Radiowej w Kielcach. Przed godziną 11 w toalecie placówki ktoś rozpylił gaz pieprzowy.
- Pani woźna znalazła na podłodze w jednej z toalet pojemnik po jakiejś substancji w sprayu. Poczuła również drapanie w gardle - opowiada wicedyrektor szkoły Jacek Pruski.
Dyrekcja placówki podjęła decyzję o ewakuacji uczniów i zaalarmowaniu służb ratunkowych. Nim pierwsze zastępy ratowników dotarły na miejsce, około 120 osób znajdowało się już poza budynkiem.
- W toalecie na I piętrze szkoły ktoś rozpylił gaz pieprzowy. Nauczyciele przeprowadzili ewakuację.
Pobraliśmy próbkę substancji i przewietrzyliśmy budynek - relacjonował starszy kapitan Piotr Witoń, zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 w Kielcach.
W nieco ponad godzinę od wszczęcia alarmu uczniowie mogli wrócić do szkoły.
- Coś podobnego nigdy się u nas nie zdarzyło. Będzie konieczność odrobienia straconych zajęć. Zaraz zorganizujemy spotkanie z uczniami. Będziemy rozmawiać o tym co zrobić, by sytuacja się nie powtórzyła - mówił Jacek Pruski, gdy strażacy kończyli wietrzenie budynku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?