Ewelina C, to 28-letnia obecnie kielczanka, która po odbyciu kary za próbę zabójstwa dziecka, jako pierwsza kobieta została objęta przepisami tak zwanej "ustawy o bestiach". Przed Sądem Rejonowym w Kielcach toczy się proces tyczący zajścia z połowy października ubiegłego roku. 28-latka trafiła wtedy do szpitala na Czarnowie, gdzie według aktu oskarżenia szarpała za włosy jedną z ratowniczek i podrapała ją. Miała też kopnąć kobietę i pielęgniarza, którzy próbowali przywiązać ją pasami do łóżka, by przeprowadzić badania.
W piątek przed Sądem Rejonowym w Kielcach, gdzie toczy się proces zeznawała kobieta odpowiedzialna za rejestrację pacjentów na oddział. Przesłuchanie kobiety odbyło się poprzez wideokonferencję z sądu w Rzeszowie. - Oskarżona, gdy przybyła do szpitala podczas pierwszego mojego kontaktu z nią, twierdziła, że nie pamięta swoich danych. Po chwili je podała. Jakieś pięć minut później poszłam do niej, do pokoju pielęgniarek po podpis, którym miała potwierdzić, że zgadza się na zabiegi i badanie lekarski. Wówczas pacjentka mnie rozpoznała, bo wcześniej pracowałam w kieleckim Areszcie Śledczym. Przy mnie oskarżona nie zachowywała się wulgarnie, bądź agresywnie - opowiadała 45-letnia kobieta.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?