Do starszego pana ktoś zadzwonił na numer stacjonarny jego telefonu i przedstawił się jako mąż wnuczki, który prosi o pożyczenie 20 tysięcy złotych. 90-latek nie dał się oszukać i o wszystkim poinformował policję. Mniej szczęścia w kontakcie z oszustem miała 81-letnia mieszkanka Kazimierzy Wielkiej.
W środę zadzwonił do niej mężczyzna podający się za jej wnuka, który opowiedział kobiecie, że miał wypadek i potrzebuje 9 tysięcy złotych, aby pokryć koszty operacji kobiety poszkodowanej w wypadku. Starsza pani wypłaciła gotówkę z banku i przekazała mężczyźnie, który miał oddać pieniądze jej "wnukowi".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
