Fałszywy policjant w Busku-Zdroju chciał nadzorować pracę… policjantów

Historia rozegrała się kilka dni temu w Busku. Policjanci działali wyjaśniając sprawę kradzieży. Stróże prawa z Wydziału Kryminalnego buskiej komendy policji zabezpieczali ślady, rozmawiali ze świadkami. Zgrywali także nagrania z monitoringu jednej z firm znajdującej się w pobliżu miejsca przestępstwa. – Niedługo po opuszczeniu terenu firmy zadzwonił do nich jej właściciel i powiedział, że pojawił się u niego mężczyzna, który podawał się za policjanta z Buska i zażądał wydania monitoringu – relacjonował Tomasz Piwowarski z buskiej policji.

Kryminalni szybko wrócili na miejsce i zastali tam 56-latka. – Mężczyzna przedstawił się jako „policjant nadzorujący pracę policjantów”. Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego pokazali mężczyźnie swoje legitymacje służbowe i poprosili o to samo. Ten pokrętnie odpowiedział, że gdzieś zostawił. 56 – latek został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Śledczy dokładnie sprawdzili jego tożsamość i zupełnie wykluczyli, aby miał coś wspólnego z policją. Mężczyzna usłyszał zarzuty podawania się za funkcjonariusz publicznego. Zgodnie z prawem grozić mu może grzywna, kara ograniczenia wolności lub nawet rok pozbawienia wolności – dodawał Tomasz Piwowarski.