W ostatni weekend na terenie gminy Bliżyn odbyła się trzecia zawodów offroadowych „Cobra Lajtowy Puchar 4x4”, zorganizowanych przez grupę Offroad Piaseczno pod honorowym patronatem wójta Bliżyna, Mariusza Walachni. Przyjechało aż 107 załóg z całej Polski, byli też goście z Niemiec.
Baza znajdowała się nad zalewem w Bliżynie. Atmosfera była piknikowa, wraz z kierowcami przyjechały ich rodziny. W rajdzie brały udział nawet dzieci. Łącznie było kilkaset osób.
- Ta impreza ma na celu bardziej zintegrowanie osób interesujących się jazdą terenową, niż stricte sportowa rywalizacja, choć ona także była. Bliżyn to świetne miejsce na organizację takich wydarzeń - mówi Mieszko Kryński z Offroad Piaseczno.
Zawodnicy na 80 kilometrowej trasie mieli do pokonania pięć prób terenowych. Nie tylko przejechanie przez trudno dostępne miejsca, ale i inne zadania, na przykład wymagające wiedzy o regionie. Jeżdżono po drogach publicznych i terenach prywatnych, za zgodą ich właścicieli.
Rywalizowano w trzech kategoriach - turystycznej, dla rodzin z dziećmi i amatorów, quad, oraz proto. W tej ostatniej, najtrudniejszej, trzecie miejsce zajęła załoga z ekipy „Grupa 4x4 Bliżyn” w składzie Wojciech i Marcin Jurczyk.
- Bardzo mile nas przyjęto, to dla nas ważne, bo coraz mniej jest miejsc, w których możemy uprawiać nasze hobby. Nam zależy, by zostawić po sobie dobre wrażenie. Dlatego po imprezie cały teren został przez nas wysprzątany, a jesli gdzieś auta uszkodziły nawierzchnię, naprawiliśmy ją po imprezie - podkreśla Mieszko Kryński.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
